Pierwszy set amerykańsko-słoweńskiego starcia, który miał wyłonić przeciwniczkę dla Igi Świątek lub Darii Saville, był piekielnie zacięty. Nie było w nim nawet ani jednego break pointa, gdyż obie panie zawzięcie trzymały swój serwis. Wszystko rozstrzygnęło się w tie breaku, w którym szybko na 3-1 odskoczyła Lauren Davis, a potem pewnie domknęła pierwszą odsłonę rywalizacji, znacząco zbliżając się do III rundy domowego Wielkiego Szlema.
Druga partia wyglądała inaczej, niż poprzednia. Na 2:1 przełamała Kaja Juvan, by w kolejnym gemie obronić break pointa. Przy stanie 3:2 dla Słowenki Amerykanka wzięła przerwę medyczną i miała opatrywaną prawą rękę. Następnie Juvan odskoczyła na 5:2, ale miała problemy z zakończeniem seta. Davis zredukowała stratę do 4:5 i znów poprosiła o MTO, lecz chwilę później Słowence udało się już doprowadzić do remisu w meczu.
Decydujący akt pojedynku lepiej rozpoczął się dla Juvan, która przełamała na 2:1. W przerwie między gemami dał się jej we znaki upał i zwróciła ona wszystkie płyny do foliowej reklamówki. Amerykanka wykorzystała problemy zdrowotne rywalki i zniwelowała różnicę. Słowenka jednak się nie poddała i znów odebrała podanie Davis, a chwilę później odniosła triumf w całym spotkaniu
Świątek z Juvan ma bardzo dobre, przyjacielskie relacje. Razem zdobyły złoto na igrzyskach olimpijskich młodzieży w Buenos Aires w 2018 w deblu. Niedawno - podczas Wimbledonu - mogliśmy także zaobserwować obrazki, na których Polka i Słowenka jadły razem lunch. Teraz - w Nowym Jorku - Juvan czeka już na swoją znajomą w III rundzie zmagań.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 65 mln dolarów
środa, 30 sierpnia
II runda gry pojedynczej:
Kaja Juvan (Słowenia, Q) - Lauren Davis (USA) 6:7(3), 6:4, 6:3
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Duże wyzwanie Linette w II rundzie. "Wielu mówiło, że gram jak mężczyzna"
Czeska gwiazda na drodze Polki. My ją już dobrze znamy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"