Startujący drugi tydzień z rzędu razem (wcześniej w ramach zawodów ITF World Tennis Tour w Arlon) Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios nie marnowali w czwartek czasu na korcie. Polsko-australijska para w zaledwie 50 minut zwyciężyła duet Hernan Casanova i Juan Pablo Ficovich 6:1, 6:4.
Argentyńczycy nie stawili większego oporu. W pierwszym secie przegrali od stanu po 1 pięć gemów z rzędu. Nieco więcej walki było w drugiej odsłonie. W niej nasz reprezentant i jego partner zdobyli kluczowego breaka w dziewiątym gemie.
Matuszewski i Romios pewnie zameldowali się w półfinale gry podwójnej zawodów Tennis Open Karlsruhe. Nie zmierzą się w nim jednak z parą Szymon Walków i Mikelis Libietis. Polak i Łotysz przegrali bowiem z Neilem Oberleitnerem i Timem Sandkaulenem 6:3, 6:7(5), 9-11.
Walków i Libietis mają czego żałować. W pierwszym secie okazali się lepsi o przełamanie, ale w drugiej partii to Austriak i Niemiec byli górą w tie-breaku. Wobec powyższego zadecydował super tie-break. W rozgrywce tej wrocławianin i jego partner zmarnowali wysokie prowadzenie (7-3) oraz piłkę meczową (przy stanie 9-8). Rywale odwrócili losy spotkania i to oni powalczą w piątek o finał.
Tennis Open Karlsruhe, Karlsruhe (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 73 tys. euro
czwartek, 6 lipca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Piotr Matuszewski (Polska) / Matthew Christopher Romios (Australia) - Hernan Casanova (Argentyna, Alt) / Juan Pablo Ficovich (Argentyna, Alt) 6:1, 6:4
Neil Oberleitner (Austria) / Tim Sandkaulen (Niemcy) - Szymon Walków (Polska) / Mikelis Libietis (Łotwa) 3:6, 7:6(5), 11-9
Czytaj także:
Tak wygląda sytuacja Igi Świątek. Zobacz ostatni ranking WTA przed Wimbledonem
Stagnacja Huberta Hurkacza. Młodzi Polacy złamali kolejne bariery
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zastawili pułapki na kolarzy! "Przez takie głupoty..."