Szczere wyzwanie rywalki Świątek. Z tym zmagała się w przeszłości

Getty Images / Robert Prange / Paula Badosa
Getty Images / Robert Prange / Paula Badosa

Paula Badosa w podcaście The Tennis Insider szczerze opowiedziała o zmaganiach z depresją, która prześladowała ją kilka lat temu. 27-letnia Hiszpanka nawiązała też do presji towarzyszącej młodym graczom wchodzącym do zawodowego tenisa.

W tym artykule dowiesz się o:

Paula Badosa niejednokrotnie dzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z problemami zdrowia psychicznego. Po raz pierwszy otwarcie mówiła o tym przed US Open w 2019 roku, a następnie w 2023 roku w dokumencie Netflixa "Break Point". Po raz kolejny temat ten poruszyła podczas ostatniej wizyty w podcaście The Tennis Insider.

Badosa w czasach juniorskich musiała mierzyć się z duża presją. Młodzieżowe sukcesy sprawiły, że szybko pojawiły się porównania do Marii Szarapowej. Hiszpańska zawodniczka po przejściu na zawodowstwo długo nie mogła się jednak przebić do ścisłej czołówki, co tylko potęgowało napięcie. Oceniła, że podobne uczucia towarzyszą innym zdolnym zawodnikom.

- Przeszłam depresję i miałam problemy ze zdrowiem psychicznym. Gdy miałam 18 lat, byłam bardzo dobrą juniorką, ale potem przejście na zawodowstwo nie było łatwe. Zaczynasz przegrywać, a ludzie oczekują, że będziesz następną Szarapową. Zastanawiali się, dlaczego jeszcze nie byłam w pierwszej dziesiątce, ale w tamtym momencie nie byłam nawet w pierwszej setce. Oczekiwania były bardzo wysokie, ale mój poziom i możliwości psychiczne nie były na to gotowe - mówiła.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos

W późniejszych latach udało jej się wspiąć na tenisowe szczyty.  W 2022 roku zajmowała drugie miejsce w rankingu WTA. Jednak jej dalsza kariera nie była pozbawiona problemów.  Badosa długo zmagała się z kontuzją pleców, która niemal zmusiła ją do przejścia na sportową emeryturę w 2024 roku.

- Zawsze mówię, że kocham ten sport, ale jest taki moment w życiu, kiedy staje się on twoją pracą. Wtedy pojawiają się presja, odpowiedzialność i tak wiele oczekiwań, że bardzo trudno sobie z tym poradzić -  tak podsumowała swoją trudną miłość do tenisa.

Badosa jest aktualnie dziesiątą tenisistą świata. 27-letnia Hiszpanka znakomicie rozpoczęła ten sezon i dotarła aż do półfinału Australian Open. Po drodze wyeliminowała m.in. rozstawioną z numerem trzecim Coco Gauff.

Komentarze (0)