Po przebrnięciu przez dwuetapowe kwalifikacje Magdalena Fręch zameldowała się w pierwszej rundzie turnieju WTA 250 w Birmingham. Tam jej rywalką była Czeszka Barbora Strycova, która w światowym rankingu WTA zajmuje 690. miejsce.
Pierwszy set tego spotkania był bardzo wyrównany. O końcowym wyniku zadecydował tie break. Ten zakończył się na korzyść Polki, która zwyciężyła 7-3.
Zupełnie inaczej potoczyła się druga odsłona tego pojedynku. W niej nasza tenisistka zdominowała swoją przeciwniczkę, tracąc zaledwie jednego gema.
Tym samym Fręch zwyciężyła 7:6(3), 6:1 i zameldowała się w II rundzie turnieju w Wielkiej Brytanii. Znana jest już jej kolejna rywalka. Będzie nią rozstawiona z "ósemką" Rumunka Sorana Cirstea, która wyeliminowała swoją rodaczkę Anę Bogdan 6:4, 2:6, 6:3.
Będzie to pierwszy bezpośredni pojedynek tych tenisistek. Do meczu Fręch z Cirsteą dojdzie najprawdopodobniej w środę, 21 czerwca.
Przeczytaj także:
Wielkie emocje w Birmingham! 43-letnia Amerykanka wygrała ponad trzygodzinny thriller
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
Czy Magdalena Fręch awansuje do ćwierćfinału? 
