Wielkie emocje w Birmingham! 43-letnia Amerykanka wygrała ponad trzygodzinny thriller

Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Venus Williams
Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Venus Williams

43-letnia Venus Williams wygrała ponad trzygodzinny maraton! Legenda tenisa zwyciężyła Włoszkę Camilę Giorgi w turnieju WTA 250 w Birmingham. Elina Switolina była bezradna w starciu z Lindą Fruhvirtovą.

Za tenisistkami pierwszy dzień rywalizacji w turnieju głównym w Birmingham. Wielkich emocji dostarczyło starcie Venus Williams (WTA 697) z Camilą Giorgi (WTA 48). Do II rundy awansowała Amerykanka, która 17 czerwca skończyła 43 lata. Pięciokrotna mistrzyni Wimbledonu pokonała Włoszkę 7:6(5), 4:6, 7:6(6). Spotkanie trwało trzy godziny i 17 minut.

W pierwszym secie Giorgi ruszyła w pościg i z 0:3 wyszła na prowadzenie 6:5. Ostatecznie w tie breaku górą była Williams. W drugiej partii Amerykanka dwa razy oddała podanie i przegrywała 1:4. Zbliżyła się na 3:4, a później obroniła piłkę setową w dziewiątym gemie. Nie odrobiła jednak straty drugiego przełamania. W trzeciej partii Włoszka poderwała się do walki ze stanu 2:5. W tie breaku znów skuteczniejsza okazała się Williams.

W całym meczu obie tenisistki miały po dziewięć break pointów. Williams oddała podanie pięć razy, a uzyskała cztery przełamanie. Amerykanka zaserwowała osiem asów, a Giorgi popełniła 10 podwójnych błędów. Była liderka rankingu zdobyła o jeden punkt mniej (121-122), ale podwyższyła na 3-0 bilans spotkań z Włoszką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające chwile po sukcesie Djokovicia w Paryżu

Dla Williams jest to pierwsze zwycięstwo nad tenisistką z Top 50 rankingu od 2019 roku. Amerykanka nie grała przez sześć miesięcy z powodu kontuzji ścięgna udowego, jakiej doznała w styczniu w Auckland. Wróciła do gry przed tygodniem w Den Bosch i w I rundzie przegrała z 17-letnią Celine Naef. O ćwierćfinał w Birmingham zdobywczyni siedmiu wielkoszlemowych tytułów w singlu zagra z Jeleną Ostapenko lub Lindą Noskovą.

Do rywalizacji na trawie przystąpiła Elina Switolina (WTA 73), która w ostatnich tygodniach świetnie grała na kortach ziemnych. Zdobyła tytuł w Strasburgu i zaliczyła ćwierćfinał Rolanda Garrosa. Po zmianie nawierzchni Ukrainka doznała porażki 2:6, 0:6 z Lindą Noskovą (WTA 57). W ciągu 52 minut Switolina zdobyła tylko 25 z 80 rozegranych punktów (31,3 proc.).

Anhelina Kalinina (WTA 26) wygrała 6:4, 6:4 z Alycią Parks (WTA 51). W trwającym godzinę i 46 minut meczu Amerykanka zaserwowała 12 asów, ale też popełniła 18 podwójnych błędów. Ukrainka odparła dwa z trzech break pointów i spożytkowała trzy z dziewięciu okazji na przełamanie.

Bernarda Pera (WTA 27) zwyciężyła 6:4, 7:6(3) Marie Bouzkovą (WTA 32). Amerykanka miała jedną szansę na przełamanie i ją wykorzystała. Odparła trzy break pointy. Wywalczyła 36 z 46 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Caty McNally (WTA 64) zaliczyła pięć przełamań i pokonała 6:1, 7:5 Lauren Davis (WTA 47).

Rothesay Classic Birmingham, Birmingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 259,3 tys. dolarów
poniedziałek, 19 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Anhelina Kalinina (Ukraina, 5) - Alycia Parks (USA) 6:4, 6:4
Bernarda Pera (USA, 6) - Marie Bouzkova (Czechy) 6:4, 7:6(3)
Linda Fruhvirtova (Czechy) - Elina Switolina (Ukraina, WC) 6:2, 6:0
Caty McNally (USA) - Lauren Davis (USA) 6:1, 7:5
Venus Williams (USA, WC) - Camila Giorgi (Włochy) 7:6(5), 4:6, 7:6(6)

Czytaj także:
Historyczny finał w Nottingham. Jest nowa mistrzyni
Maraton Rosjanek w finale w Den Bosch. Aleksandrowa obroniła tytuł

Komentarze (1)
avatar
kert
20.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Natura ciągnie ''wilka do lasu'' . Zapewne nie o kasę tu chodzi lecz o przyjemność z gry . Bo szmalcu zapewne jej wystarczy . Chyba że ma jakieś zobowiązania odnośnie umów reklamowych .