Rumuński tenisista Petru-Alexandru Luncanu był do niedawna jeszcze nieznany szerszej publice. Jego rekordem kariery było 304. miejsce w rankingu ATP.
Zawodnik okrył się jednak ostatnio niesławą. 34-letni tenisista został ukarany pięcioletnim zakazem gry w profesjonalnego tenisa. Wszystko przez ustawianie meczów.
Rumun został ukarany za swoje występki w latach 2017-2021. Niezależny śledczy Raj Parker utrzymał pięć zarzutów odnośnie ustawienia meczów. Do tego dorzucił jeszcze jeden brak współpracy z agencją ITIA odpowiadającą za uczciwość w tenisie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające chwile po sukcesie Djokovicia w Paryżu
Luncanu nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Raj Parker stwierdził jednak, że zawodnik przyczynił się to wypaczenia wyniku kilku meczów.
Rumun będzie musiał zapłacić 40 tysięcy dolarów grzywny. To ponad 1/4 tego, co zarobił przez całą karierę na korcie. Z meczów zgarnął bowiem wcześniej niecałe 156 tysięcy dolarów.
Czytaj więcej:
Tym razem nie było dramaturgii. Hubert Hurkacz zwycięski
Czy za ustawienie meczów powinno się karać dożywotnim zakazem? 
