Co za dzień! Kolejna sensacja w Rzymie

PAP/EPA / FABIO FRUSTACI / Na zdjęciu: Jessica Pegula
PAP/EPA / FABIO FRUSTACI / Na zdjęciu: Jessica Pegula

Kolejna tenisistka z elity pożegnała się z turniejem WTA 1000 w Rzymie! Rozstawiona z numerem trzecim Amerykanka Jessica Pegula przegrała ze swoją rodaczką Taylor Townsend.

To był dzień sensacji w Rzymie. Z rywalizacją pożegnały się dwie tenisistki z Top 3 rankingu. Los Aryny Sabalenki podzieliła Jessica Pegula (WTA 3), która przegrała 2:6, 6:3, 3:6 z Taylor Townsend (WTA 168).

W trwającym godzinę i 55 minut meczu Townsend zaserwowała pięć asów, a Pegula popełniła pięć podwójnych błędów. Niżej notowana Amerykanka wywalczyła 39 z 54 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z 10 break pointów. Podwyższyła na 3-1 bilans spotkań ze słynniejszą rodaczką. Poprzednie ich starcie miało miejsce w I rundzie Australian Open 2020 i Townsend wygrała w dwóch setach.

Dla Townsend był to drugi trzysetowy mecz w turnieju. W I rundzie wróciła z 3:5 w trzecim secie i zwyciężyła 4:6, 6:1, 7:5 Belgijkę Ysaline Bonaventure. W czwartek Amerykanka odniosła drugie zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. W I rundzie US Open 2019 wyeliminowała Rumunkę Simonę Halep. Kolejną rywalką Townsend będzie Chinka Xiyu Wang.

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami

O krok od odpadnięcia była Caroline Garcia (WTA 4), ale wyszła z opresji. Francuzka odrodziła się z 3:5 w trzecim secie i zwyciężyła 6:4, 3:6, 7:5 Ane Bogdan (WTA 59). Mecz trwał dwie godziny i 25 minut. Tenisistka z Lyonu posłała dziewięć asów i zgarnęła 40 z 55 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Została przełamana pięć razy, a spożytkowała sześć z ośmiu break pointów.

Kolejną rywalką Garcii będzie Camila Osorio (WTA 100), która pokonała 6:4, 6:2 Petrę Martić (WTA 28). W pierwszym secie Kolumbijka od 1:4 zdobyła pięć gemów z rzędu. W drugiej partii uzyskała dwa przełamania i odprawiła dużo wyżej notowaną rywalkę. Qinwen Zheng (WTA 21) wygrała 6:3, 7:6(2) z Alize Cornet (WTA 64). Chinka prowadziła 6:3, 3:1, ale Francuzka poderwała się do walki. Do trzeciego seta jednak nie doszło. W tie breaku Zheng opanowała sytuację i zameldowała się w III rundzie.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 3,572 mln euro
czwartek, 11 maja

II runda gry pojedynczej:

Caroline Garcia (Francja, 5) - Ana Bogdan (Rumunia) 6:4, 3:6, 7:5
Qinwen Zheng (Chiny, 22) - Alize Cornet (Francja) 6:3, 7:6(2)
Anastazja Potapowa (23) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy) 6:4, 6:4
Anhelina Kalinina (Ukraina, 30) - Anna Blinkowa 6:2, 6:2
Taylor Townsend (USA, Q) - Jessica Pegula (USA, 3) 6:2, 3:6, 6:3
Camila Osorio (Kolumbia, Q) - Petra Martić (Chorwacja, 29) 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Sensacja w Rzymie. Czołowa zawodniczka WTA pokonana
Co tam się wydarzyło?! Potężna sensacja w meczu Sabalenki!

Komentarze (8)
avatar
Tom Holownik
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
te co odpadły szykują się do większego turnieju 
avatar
jurasg
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Tak słabego poziomu tenisa kobiecego jak teraz nie było od lat. Teraz każda może wygrać z każdą, niezależnie od rankingu. Dzisiaj każda z obecnych zawodniczek takiej Hingis to mogła by rakiety Czytaj całość
avatar
mawoy
12.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szanowny panie Autorze, to nie J. Pegula podzieliła los A. Sabalenki, tylko było całkiem odwrotnie. Kibice najpierw oglądali porażkę #3 światowego rankingu, a dopiero później przegraną #2. Więc Czytaj całość