- Ty zawsze zmuszasz mnie do największego wysiłku. Liczę na wiele podobnych finałów i to jeszcze w tym roku - mówiła po sobotnim finale turnieju w Madrycie Aryna Sabalenka.
Białorusinka ponownie w kluczowej rozgrywce spotkała się z Igą Świątek i tym razem zdołała się zrewanżować Polce, wygrywając 6:3, 3:6, 6:3.
Bardzo ciekawą opinię na temat raszynianki oraz meczów przeciwko naszej zawodniczce wygłosił trener Sabalenki, Anton Dubrow.
- Mecze z Igą zawsze są bardzo intensywne, ale jednocześnie fajne. Sprawia, że grasz bardzo dobry tenis - stwierdził cytowany przez sport24.ru.
Przyznał, że jego podopieczna w finale w Madrycie była świetna, ale... - Trzeba przeanalizować mecz i przygotować się do tego, co dalej, czyli Rzymu, Paryża. Myślę, że tam może być trudniej. Wciąż jest wiele do poprawy - dodał.
Dubrow przekazał, że bardzo dokładnie analizował ze swoją podopieczną przegrany finał sprzed dwóch tygodni w Niemczech. Tam Świątek okazała się być poza zasięgiem. - Staraliśmy się przeanalizować kilka kluczowych momentów. Co jednak najważniejsze przygotowywaliśmy się do bardzo solidnego, czystego meczu Igi, tak jak to było w Stuttgarcie - wyjawił.
Co zmieniło się w Madrycie? W opinii Dubrowa Sabalenka lepiej returnowała i nałożyła na Świątek większą presję. Dodatkowo grała spokojnie i cierpliwie. To w jego opinii zadecydowało o triumfie.
Świątek i Sabalenka już za chwilę mogą zmierzyć się ze sobą w kolejnym finale. 9 maja rusza turniej w Rzymie i obie są stawiane w roli głównych faworytek.
Zobacz także:
"Sabalenka? Mam wątpliwości". Janowicz pewny ws. Świątek
Jest drabinka turnieju w Rzymie! Iga Świątek czeka na finalistkę Rolanda Garrosa
ZOBACZ WIDEO: Kosmiczny finał WTA w Madrycie. Sabalenka pokonała Świątek
[b][url=/tenis/1059047/jest-drabinka-turnieju-w-rzymie-iga-swiatek-czeka-na-finalistke-rolanda-garrosa]
[/url][/b]