Magda Linette stanęła przed niełatwym zadaniem w ćwierćfinale turnieju w Abu Zabi po wyeliminowaniu Renaty Zarazui i Anastazji Pawluczenkowej. Przeciwniczką Polki była Linda Noskova, która we wcześniejszych rundach sprawiła lanie Magdalenie Fręch i wyeliminowała jedną z faworytek imprezy Paulę Badosę.
Polka nie sprawiła niespodzianki i została pokonana przez Lindę Noskovą w dwóch setach. Dobrze dysponowana Czeszka zwyciężyła 6:4, 6:3. W półfinałach dołączyła do Jeleny Rybakiny, Belindy Bencić i Ashlyn Krueger. Amerykanka będzie jej następną przeciwniczką.
Pierwsza partia zakończyła się w gemie, w którym serwowała Linda Noskova. Nie pozwoliła ona przeciwniczce na odrobienie strat i przedłużenie seta. Najbardziej efektowna była ostatnia - piłka setowa.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Po dobrym returnie w narożnik kortu, Magda Linette wydawała się mieć inicjatywę w wymianie. Polka miała dwie szanse na jej zakończenie, ale ani nie złamała oporu Czeszki, ani nie sprowokowała jej błędu. Ostatecznie Linda Noskova w ułamku sekundy przeszła do ataku i zakończyła seta efektownym bekhendem. Lepsza tenisistka wymierzyła karę Polsce za zbyt nonszalanckie ruszenie do siatki.
Bezradnej Magdzie Linette pozostało udać się na ławkę i odpocząć po pierwszym secie.
Zobacz ostatnią piłkę w pierwszym secie w meczu Magdy Linette z Lindą Noskovą:
Czy Linda Noskova będzie najlepsza w turnieju Abu Zabi? 
