Emocjonujące batalie w Indian Wells. Duża niespodzianka w starciu Szwajcarek

PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Belinda Bencić
PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Belinda Bencić

W piątek w Indian Wells (WTA 1000) doszło do starcia Szwajcarek. Mecz dostarczył wielu emocji i zakończył się niespodzianką. Jil Teichmann wyeliminowała Belindę Bencić.

Belinda Bencić (WTA 9) miała świetne otwarcie sezonu. Zdobyła tytuły w Adelajdzie i Abu Zabi. Od momentu oddania walkowerem meczu z Igą Świątek w ćwierćfinale w Dosze, nie spisuje się już tak dobrze. W Dubaju odpadła w III rundzie po porażce z Czeszką Karoliną Muchovą. W Indian Wells Szwajcarka nie wygrała nawet jednego meczu. W piątek uległa 6:3, 3:6, 3:6 swojej rodaczce Jil Teichmann (WTA 39).

W pierwszym secie Teichmann z 1:4 zbliżyła się na 3:4, ale dwa kolejne gemy padły łupem Bencić. W drugiej partii mistrzyni olimpijska z 1:3 wyrównała na 3:3, ale w końcówce dwa razy oddała podanie. W trzecim secie przegrywała 1:5, by obronić piłkę meczową i zbliżyć się na 3:5. Teichmann nie pozwoliła na więcej utytułowanej rodaczce i niespodzianka stała się faktem.

W trwającym dwie godziny i 32 minuty meczu Teichmann pięć razy oddała podanie, a wykorzystała sześć z 10 break pointów. Naliczono jej 31 kończących uderzeń przy 30 niewymuszonych błędach. Bencić zanotowano 19 piłek wygranych bezpośrednio i 35 pomyłek. Teichmann zdobyła o sześć punktów więcej (90-84) i wyszła na prowadzenie 2-1 w bilansie meczów z bardziej znaną rodaczką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach

Bencić w 2021 roku w Tokio zdobyła złoty medal olimpijski w singlu i srebrny w deblu. W wielkoszlemowych imprezach jej najlepszym wynikiem jest półfinał US Open 2019. Teichmann odniosła ósme zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. W III rundzie zmierzy się z Chinką Shuai Zhang lub Szwedką Rebeccą Peterson.

Jelena Ostapenko (WTA 25) zwyciężyła 7:5, 3:6, 6:2 Alaksandrę Sasnowicz (WTA 44). W pierwszym secie Łotyszka prowadziła 4:0, by stracić cztery gemy z rzędu. Nie pozwoliła jednak rywalce na odwrócenie jego losów. W drugiej partii mistrzyni Roland Garrosa 2017 od 2:1 oddała rywalce pięć z sześciu następnych gemów. W trzecim secie Sasnowicz odrobiła stratę jednego przełamania (z 0:3 zbliżyła się na 2:3). Mogła wyrównać na 3:3, ale Ostapenko odparła dwa break pointy. Zwrot akcji nie nastąpił, Łotyszka utrzymała przewagę i jest w III rundzie.

Anhelina Kalinina (WTA 29) pokonała 4:6, 6:4, 7:5 Lindę Fruhvirtovą (WTA 53). W trzecim secie Ukrainka odrodziła się z 2:5 i obroniła piłkę meczową w ósmym gemie. W trwającym dwie godziny i 43 minuty maratonie 17-letnia Czeszka popełniła 21 podwójnych błędów. W spotkaniu miało miejsce 13 przełamań, z których siedem uzyskała Kalinina.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
piątek, 10 marca

II runda gry pojedynczej:

Jelena Ostapenko (Łotwa, 24) - Alaksandra Sasnowicz 7:5, 3:6, 6:2
Anhelina Kalinina (Ukraina, 27) - Linda Fruhvirtova (Czechy) 4:6, 6:4, 7:5
Jil Teichmann (Szwajcaria) - Belinda Bencić (Szwajcaria, 9) 3:6, 6:3, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Wielkie rozczarowanie wielkoszlemowej finalistki. Zmienne szczęście Niemek
Co za powrót Magdaleny Fręch! Polka dopomogła szczęściu

Komentarze (0)