Zwrot akcji w meczu Matuszewskiego. Ogromna różnica klas w końcówce

Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski

Piotr Matuszewski i Vit Kopriva na ćwierćfinale zakończyli swój udział w zawodach rangi ATP Challenger w Antalyi. Choć udało im się powrócić do gry w drugim secie, zostali zdominowani przez turniejową "jedynkę" w super tie-breaku.

To był drugi tego dnia "polski" mecz na głównym korcie w Antalyi. Wcześniej Daniel Michalski pewnie wyeliminował Nicholasa Davida Ionela, wygrywając z nim 6:0, 6:3.

Później do rywalizacji w grze podwójnej przystąpił Piotr Matuszewski. Oprócz niego na korcie pojawiło się aż trzech Czechów. Polak stworzył duet z Vitem Koprivą, który miał już "w nogach" jeden mecz. W turnieju singlowym pokonał Stevena Dieza 6:2, 6:0.

Ich rywalami byli rozstawieni z numerem jeden Roman Jebavy i Adam Pavlasek. Przypomnijmy, że w I rundzie czesko-polski duet wygrał walkowerem z Damirem Dzumhurem i Nermanem Faticiem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach

Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando Czechów. Dwukrotnie przełamali serwis przeciwników i wygrali pierwszego seta 6:2. Dość powiedzieć, że przy swoim podaniu stracili tylko trzy punkty.

Druga partia była już znacznie bardziej wyrównana. Kopriva i Matuszewski wrócili do gry, byli także w stanie wygrać gema przy serwisie rywali. Udało im się doprowadzić tym samym do super tie-breaka, który miał rozstrzygnąć o losach meczu.

W decydującej partii Jebavy i Pavlasek pokazali prawdziwą klasę. Wygrali pięć punktów przy podaniu rywali, a w całym tie-breaku zwyciężyli 10-2 i to oni zagrają w półfinale. W nim zmierzą się z duetem Sarp Agabigun / Ergi Kirkin.

Megasaray Hotels Open, Antalya (Turcja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 75 tys. dolarów
czwartek, 9 marca

ćwierćfinał gry podwójnej:

Roman Jebavy (Czechy, 1) / Adam Pavlasek (Czechy, 1) - Vit Kopriva (Czechy) / Piotr Matuszewski (Polska) 6:2, 4:6, 10-2

Czytaj także:
Iga Świątek ze szczerym wyznaniem. "Czuję, że mam tarczę na plecach"
Hubert Hurkacz w parze z wielkim rywalem. "Polski" mecz w Indian Wells

Komentarze (0)