To dlatego Linette szaleje w Australian Open. Radwańska wskazała powód

PAP/EPA / JAMES ROSS/Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Magda Linette i Agnieszka Radwańska
PAP/EPA / JAMES ROSS/Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Magda Linette i Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska uważa, że kolejne zwycięstwo Magdy Linette na australijskich kortach nie było dziełem przypadku. Była tenisistka zachwycała się nad grą swojej koleżanki po fachu na antenie TVN24. - Wiem, na co ją stać - podkreśliła.

[tag=15751]

Magda Linette[/tag] jest w znakomitej formie podczas trwającego turnieju wielkoszlemowego. Polka zostawiła już w pokonanym polu Mayar Sherif, Anett Kontaveit, Jekaterinę Aleksandrową, a w nocy z niedzieli na poniedziałek rywalizowała z Caroline Garcią.

Urodzona w Poznaniu zawodniczka znowu zachwyciła kibiców i sensacyjnie pokonała wyżej notowaną rywalkę 7:6, 6:4. Eksperci byli pod wrażeniem gry tenisistki zajmującej 45. pozycję w światowym rankingu.

Na gorąco po meczu Agnieszka Radwańska podzieliła się swoimi odczuciami. Była reprezentantka Polski uważa, że największym atutem Linette w starciu z Garcią była pewność siebie.

- Fizycznie zawsze Magda była dobrze przygotowana, to mnie nie zaskakuje. Wychodzi na kort i wierzy w to, że wygra. Gra swój najlepszy agresywny tenis od początku do końca. Gra naprawdę fenomenalnie od pierwszej rundy. Z jednej strony zaskoczenie, że czwarta runda jest dopiero teraz. Z drugiej nie jest to zaskoczenie, bo ją na to stać i na tym turnieju to pokazuje - skomentowała Radwańska na antenie TVN24.

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Pomimo nie najlepszego początku konfrontacji, Linette zdołała wrócić na właściwe tory i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W decydujących momentach tenisistka stanęła na wysokości zadania.

- Przeciwniczka była bardzo wymagająca, troszkę początek uciekł, ale potem bardzo dobry powrót w pierwszym secie. Brawo dla Magdy, że zagrała najlepszy tenis w najważniejszych momentach. W drugim secie wszystko szło na równi. Zagrała (Magda Linette - przyp. red.) fenomenalnie ostatnie gemy, zwłaszcza ostatni gem, który jest najtrudniejszy, więc brawa za końcówkę również - dodała 33-latka.

Radwańska jest optymistką przed kolejnym meczem Australian Open z udziałem Linette. Jej spotkanie z Karoliną Pliskovą zostało zaplanowane na najbliższą środę.

Czytaj także:
Magda Linette z życiowym sukcesem. Zdradziła klucz do zwycięstwa
Linette właśnie rozbiła bank. Tyle zarobiła za awans

Komentarze (10)
avatar
Darkmaster
24.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Radwańska to tuman nie miałaby szans z Linette która gra tenis mądry i efektywny oraz efektowny. 
avatar
fannovaka
23.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Iga nie szaleje , chyba jej pewne akcesoria przy czapce pecha przyniosly 
avatar
JB04
23.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Tomasz Mroński
23.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nastąpił pewien przełom w jej grze. Do tej pory było wiadomo że jak wygrała w turnieju z silną przeciwniczką to w kolejnej rundzie padnie z dziewczyną spoza 1-ej setki. Że gdy prowadzi 1:0 w se Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
23.01.2023
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Jeszcze przed turniejem wszystko wskazywało na to, że Magda ma większe szanse na awans do ćwierćfinału niż Iga Świątek i Hubert Hurkacz razem wzięci. Czytaj całość