Juan Martin del Potro wróci do gry? Wszystko w nogach... Leo Messiego

Instagram / delpotrojuan / Na zdjęciu: Juan Martin del Potro
Instagram / delpotrojuan / Na zdjęciu: Juan Martin del Potro

Pojawił się cień szansy na powrót do gry Juana Martina del Potro. Argentyńczyk złożył deklarację, że jeśli reprezentacja jego kraju wygra mundial w Katarze, on zrobi "wszystko, co w jego mocy", by zagrać w przyszłorocznym US Open.

2022 był rokiem pożegnań z zawodowym tenisem kilku znanych graczy. Na sportową emeryturę przeszedł m.in. zrujnowany kontuzjami Juan Martin del Potro, mistrz US Open 2009 i były trzeci singlista świata.

Ostatni raz Argentyńczyk pojawił się na korcie 8 lutego, gdy w I rundzie turnieju ATP w Buenos Aires przegrał z Federico Delbonisem. Po tym meczu zalał się łzami, w symbolicznym geście zawiesił swoją bandanę na siatce, a następnie w wywiadzie na korcie powiedział, że prawdopodobnie był to jego ostatni pojedynek w zawodowej karierze.

Tymczasem pojawił się cień szansy na powrót Del Potro do gry. 34-latek z Tandil został zapytany na Twitterze, czy jeśli reprezentacja Argentyny wygra piłkarskie mistrzostwa świata, on w przyszłym roku wystąpi w US Open.

"Zrobię wszystko, co w mojej mocy" - odpisał Del Potro, czym rozpalił nadzieje kibiców.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

W trakcie zawodowej karierze Argentyńczyk był jednym z najbardziej lubianych tenisistów w rozgrywkach, więc wielu sympatyków tenisa z pewnością chętnie zobaczyłoby go ponownie na korcie.

Ale, by tak mogło się stać, najpierw swoje muszą zrobić Lionel Messi i jego koledzy z reprezentacji w finale z Francją. Po deklaracji Del Potro nie trzeba podkreślać, której drużynie w niedzielę będą kibicować fani tenisa.

Wolał nieoficjalny mecz od półfinału mundialu. Zdumiewające słowa gwiazdy francuskiego tenisa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty