Zadziwiająca klęska Pauli Badosy i jej koleżanek. Znamy pierwszą parę półfinałową

PAP/EPA / Francisco Guasco / Na zdjęciu: Paula Badosa
PAP/EPA / Francisco Guasco / Na zdjęciu: Paula Badosa

Hiszpanki doznały szokującej klęski w meczu z Brytyjkami w Pucharze Billie Jean King w Glasgow. Paula Badosa i jej koleżanki nie zdobyły nawet seta i nie zagrają w półfinale.

W Pucharze Billie Jean King jedną z największych gwiazd była Paula Badosa. W czwartek była wiceliderka rankingu i jej koleżanki przeżyły duże rozczarowanie. Reprezentacja Hiszpanii nie zdobyła nawet seta w spotkaniu z Wielką Brytanią i odpadła z rywalizacji.

Na początek Heather Watson w 67 minut rozbiła 6:0, 6:2 Nurię Parrizas-Diaz. Następnie niespodziankę sprawiła Harriet Dart, która pokonała 6:3, 6:4 Badosę. W ciągu 92 minut liderka hiszpańskiej drużyny wykorzystała tylko jeden z czterech break pointów, a własne podanie oddała cztery razy. W deblu Alicia Barnett i Olivia Nicholls wygrały 7:6(5), 6:2 z Alioną Bolsovą i Rebeką Masarovą. Hiszpanki na przełamanie zamieniły tylko jedną z 11 szans.

Australia rozprawiła się z Belgią. Dwa punkty zdobyła Storm Sanders. W singlu oddała cztery gemy Alison van Uytvanck. W deblu wystąpiła w parze z Samantha Stosur, która zakończyła już singlową karierę. Australijki pokonały 6:4, 6:3 Ysaline Bonaventure i Kirsten Flipkens. Druga z Belgijek też gra już jedynie w deblu, tak jak Stosur.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Elise Mertens do Glasgow przyleciała prosto z amerykańskiego w Fort Worth. W poniedziałek wygrała WTA Finals razem z Weroniką Kudermetową. W czwartek Belgijka zagrała w singlu. Prowadziła 6:4, 4:1 z Ajlą Tomljanović, by stracić osiem gemów z rzędu. Mertens skreczowała z powodu problemów z barkiem.

Kanadyjki nie oddały seta Włoszkom. Emocje były tylko w pierwszym pojedynku. Bianca Andreescu przegrywała 2:5 w pierwszym secie, by obronić piłkę setową i pokonać 7:6(3), 6:3 Elisabettę Cocciaretto. W drugim secie mistrzyni US Open 2019 wróciła z 0:2. Później Leylah Fernandez w 44 minuty rozbiła 6:0 6:0 Martinę Trevisan. W deblu Gabriela Dabrowski i Fernandez straciły zaledwie dwa gemy w starciu z Lucią Bronzetti i Jasmine Paolini.

Dwanaście reprezentacji zostało podzielonych na cztery grupy. Dalej awansują zwycięzcy każdej z nich. Faza grupowa potrwa do piątku. Półfinały odbędą się w sobotę (jedna para jest już znana, Australia zagra z Wielką Brytanią), a finał zaplanowano na niedzielę.

Australia - Belgia 3:0, Emirates Arena, Glasgow (Wielka Brytania)
Turniej finałowy, Grupa B, kort twardy w hali
czwartek, 10 listopada

Gra 1.: Storm Sanders - Alison van Uytvanck 6:2, 6:2
Gra 2.: Ajla Tomljanović - Elise Mertens 4:6, 6:4, 3:0 i krecz
Gra 3.: Storm Sanders / Samantha Stosur - Ysaline Bonaventure / Kirsten Flipkens 6:4, 6:3

Kanada - Włochy 3:0, Emirates Arena, Glasgow (Wielka Brytania)
Turniej finałowy, Grupa A, kort twardy w hali
czwartek, 10 listopada

Gra 1.: Bianca Andreescu - Elisabetta Cocciaretto 7:6(3), 6:3
Gra 2.: Leylah Fernandez - Martina Trevisan 6:0, 6:0
Gra 3.: Gabriela Dabrowski / Leylah Fernandez - Lucia Bronzetti / Jasmine Paolini 6:1, 6:1

Hiszpania - Wielka Brytania 0:3, Emirates Arena, Glasgow (Wielka Brytania)
Turniej finałowy, Grupa C, kort twardy w hali
czwartek, 10 listopada

Gra 1.: Nuria Parrizas-Diaz - Heather Watson 0:6, 2:6
Gra 2.: Paula Badosa - Harriet Dart 3:6, 4:6
Gra 3.: Aliona Bolsova / Rebeka Masarova - Alicia Barnett / Olivia Nicholls 6:7(5), 2:6

Czytaj także:
Polki rozpoczęły mecz z Czeszkami. Dwa krótkie sety w spotkaniu Fręch
Kolejny świetny mecz Magdy Linette. Była liderka rankingu była bezradna

Komentarze (1)
avatar
fannovaka
11.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakas ustawka czy co?