Magda Linette nie będzie dobrze wspominać US Open

Kibice oszaleli. Kapitalne zachowanie Świątek

Przeciwniczkami Magdy Linette i Aleksandry Krunić były rozstawione z numerem ósmym w US Open i doświadczone deblistki. W pierwszym secie przewaga Anny Daniliny i Bernardy Haddad Maii była wyraźna.

Partia potrwała zaledwie pół godziny i zakończyła się wynikiem 6:2 dla tenisistek z Kazachstanu oraz Brazylii. Już w pierwszym gemie odebrały one podanie przeciwniczkom, a po tak sprawnym otwarciu meczu, poszły za ciosem. Jeszcze jedno przełamanie było na 4:1, a do zamknięcia partii rozpędzone zawodniczki potrzebowały tylko jednej piłki setowej.

Linette robiła co mogła, żeby pozostać dłużej niż przez jedną rundę w rywalizacji singlistek. W meczu z Karoliną Pliskovą poderwała się do walki w drugim secie i podobnie było w deblu. Polsko-serbski duet nabrał pewności siebie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Ta runda była już bardziej wyrównana i ciekawsza. Polka i Serbka obroniły po jednym break poincie w pierwszym oraz piątym gemie. Następnie po raz pierwszy w meczu odebrały podanie rywalkom i tylko szkoda, że dosłownie po chwili było przełamanie powrotne. Zrobiło się 5:5 i potrzeba było dodatkowych gemów, a po chwili tie-breaka na rozstrzygnięcie seta. W nim zwyciężyły 7:4 i tym samym zamknęły mecz Danilina oraz Haddad Maia.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 60,1 mln dolarów
czwartek, 1 września

I runda gry podwójnej:

Anna Danilina (Kazachstan, 8) / Beatriz Haddad Maia (Brazylia, 8) - Aleksandra Krunić (Serbia) / Magda Linette (Polska) 6:2, 7:6 (4)

Czytaj także: Wszyscy to widzieli. Iga Świątek potwierdziła
Czytaj także: Kosztowna rodzinna pomyłka. 18-letni tenisista z Polski zawieszony za doping