Mecz z Francuzką od początku nie układał się po myśli Igi Świątek. Rywalka doskonale broniła się, w związku z czym Iga starała się jeszcze bardziej ryzykować z każdym swoim zagraniem. To prowadziło do coraz większej ilości błędów.
Tych w całym meczu Polka popełniła aż 32, przy zaledwie siedmiu niewymuszonych błędach przeciwniczki. Trzeba przyznać, że Alize Cornet pokazała się ze znakomitej strony, szczególnie w defensywie, gdzie potrafiła bronić nieprawdopodobne piłki.
Kibice są zaskoczeni tak szybkim końcem turnieju dla Polki oraz zakończeniem się fantastycznej serii zwycięstw naszej tenisistki. Czekają już jednak na dalszą część sezonu i wierzą w kolejne zwycięstwa.
"Jeden z najsłabszych meczów Igi Świątek od wielu miesięcy, ale kiedyś i taki moment musiał nadejść. Paradoksalnie może taka porażka będzie też impulsem na drugą część sezonu, bo ta liczba zwycięstw z rzędu i poziom dominacji był ostatnio niesamowity" - napisał Maciej Łuczak, dziennikarz portalu Meczyki.pl.
Jeden z najsłabszych meczów Igi Świątek od wielu miesięcy, ale kiedyś i taki moment musiał nadejść.
— Maciej Łuczak (@maciejluczak) July 2, 2022
Paradoksalnie może taka porażka będzie też impulsem na drugą część sezonu, bo ta liczba zwycięstw z rzędu i poziom dominacji był ostatnio niesamowity.
"Taki mecz musiał przyjść. Dobrze,że to koniec trawy. 37 zwycięstw i za chwilę kolejna seria,jazda dalej" - napisał jeden z kibiców.
Taki mecz musiał przyjść. Dobrze,że to koniec trawy. 37 zwycięstw i za chwilę kolejna seria,jazda dalej. pic.twitter.com/BXB4ZbxMnp
— Czarek (@Czarek_RM) July 2, 2022
"Nadalowi też przez lata mówili, że przez swój styl gry nigdy nie wygra Wimbledonu. Przegrał dwa finały i dopiero za piątym występem w Londynie wziął i sam sobie to wyrwał, wygrywając najlepszy mecz w historii tenisa. Iga też jeszcze wygra niejednokrotnie" - przypomina Filip Modrzejewski, redaktor portalu Prawdafutbolu.pl.
Nadalowi też przez lata mówili, że przez swój styl gry nigdy nie wygra Wimbledonu. Przegrał dwa finały i dopiero za piątym występem w Londynie wziął i sam sobie to wyrwał, wygrywając najlepszy mecz w historii tenisa. Iga też jeszcze wygra niejednokrotnie.
— Filip Modrzejewski (@FModrzejewski) July 2, 2022
"Trudno racjonalnie podsumować to co wydarzyło się od stanu 2:2 w drugim secie. 37 zwycięstw i Alize Cornet przerwała serie Igi Świątek. Daleko do polubienia się z trawą" - pisze Hubert Błaszczyk.
Trudno racjonalnie podsumować to co wydarzyło się od stanu 2:2 w drugim secie. 37 zwycięstw i Alize Cornet przerwała serie Igi Świątek. Daleko do polubienia się z trawą.
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) July 2, 2022
Zobacz też:
Niepokój po meczu Igi Świątek
Co za rekord! John Isner najlepszy w historii
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski