To było spotkanie dwóch generacji tenisa. Rafael Nadal jest żywą legendą tego sportu, a Roland Garros jest jego specjalnością. Pierwsze trzy rundy przeszedł bez większych problemów. W niedzielę przyszła pora na poważne wyzwanie.
Felix Auger-Aliassime postawił twarde warunki, a o zwycięstwie decydował piąty set. Właśnie w ostatniej części meczu Kanadyjczyk udowodnił, że ma papiery, aby przez wiele lat być w samej czołówce rankingu ATP.
Można śmiało powiedzieć, że "przegonił" hiszpańskiego weterana na korcie. Rafael Nadal do końca walczył o punkt, ale to rywal wyszedł z tej akcji zwycięsko. Mimo wszystko spotkanie padło łupem trzynastokrotnego triumfatora Rolanda Garrosa (3:6, 6:3, 6:2, 3:6, 6:3).
W ostatnim secie udało mu się przełamać Felixa Auger-Aliassime'a i po ponad czterech godzinach mógł świętować awans do kolejnej rundy. Dojdzie wtedy do prawdziwego hitu, którego można nazwać przedwczesnym finałem.
Rafael Nadal zmierzy się z Novakiem Djokoviciem. Mecz obu panów jest zaplanowany na wtorek (31 maja) na godzinę 12:00.
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) May 29, 2022
Co za meczycho rozgrywają Rafa Nadal i Felix Auger-Aliassime #RolandGarros #RG22 pic.twitter.com/xGNEe8qPf4
Zobacz też:
Fortuna dla Igi Świątek. Już zarobiła więcej niż za wygranie niektórych imprez
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek zajrzała do pucharu, a tam... Musisz obejrzeć to nagranie