Choć organizatorem igrzysk olimpijskich jest Paryż 2024, to nie wszystkie konkurencje rozgrywane są w stolicy Francji. Polscy zawodnicy w sobotę rozpoczęli rywalizację drużyn mieszanych w strzelectwie z karabinu pneumatycznego z 10 metrów, która odbywa się na strzelnicy w Chateauroux.
Do walki o medale przystąpiło 28 drużyn. Wśród nich Julia Piotrowska i Maciej Kowalewicz oraz Aneta Stankiewicz i Tomasz Bartnik. Do finałowej rozgrywki awans wywalczą cztery najlepsze drużyny.
Polskie duety rozpoczęły swoje strzelanie od miejsc na początku drugiej dziesiątki. Po pierwszej serii para Piotrowska i Kowalewicz byli na 11. miejscu, a "oczko" niżej druga nasza drużyna. Aneta Stankiewicz i Tomasz Bartnik przez chwilę byli w czołówce i mieliśmy nadzieję, że uda im się tam utrzymać na dłużej. Niestety, Stankiewicz przytrafił się wynik 9.6, a Bartnikowi 9.7, co znacznie pogorszyło pozycje naszych reprezentantów. Strat już się później nie udało odrobić.
ZOBACZ WIDEO: "Pod Siatką". Nastroje dopisują. Zobacz ostatnie dni przed igrzyskami od kulis
Ostatecznie duet Stankiewicz i Bartnik zakończył kwalifikację na 10. miejscu z wynikiem 626.9, a Julia Piotrowska i Maciej Kowalewicz ukończyli eliminacje na 23. pozycji z rezultatem 623.7. Czwarta drużyna, która wywalczyła przepustkę do rywalizacji o brąz uzyskała wynik 629.7, co oznacza, że Biało-Czerwonym zabrakło 2.8 punktu.
Zwycięzcami okazali się Chińczycy - Yuting Huang i Lihao Sheng. To mistrzowie świata z poprzedniego roku. Czy 17-latka i 19-latek wytrzymają presję i zdobędą w finałąch złoto? Powalczą o zwycięstwo z Koreańczykami Jihyeon Keum i Hajun Park. O brąz zawalczą Niemcy (Anna Janssen oraz Maximilian Ulbrich) oraz reprezentanci Kazachstanu (Alexandra Le i Islam Satpayev).
Czytaj także:
Potężna wpadka na ceremonii otwarcia. MKOl wydał oświadczenie
Szokujące wieści z Paryż 2024. Siatkarka na dopingu wykreślona z kadry