Na początku 2022 roku Adam Soroko przebojem wszedł w sporty walki. Po tym jak wyszedł z więzienia, w którym spędził 10 lat wystąpił w "The War" i jego bezpośredni styl przypadł do gustu internautom. Szybko sięgnęło po niego Prime Show MMA. Miał był jedną z gwiazd pierwszej gali, ale... zniknął na kilka godzin przed walką (więcej TUTAJ).
Zapowiadał, że już wszystko ułożył sobie w głowie i nie popełni takich błędów. Szczególnie, że jego rywal był bardzo wymagający. Paweł Tyburski to doświadczony zawodnik freak fightów i wydaje się, że formuła walki K-1 w małych rękawicach była dla obu zawodników dobrym rozwiązaniem i gwarancją wielkich emocji.
Emocje rzeczywiście były, ale niezbyt długie. Od pierwszych sekund byliśmy świadkami niesamowitych wymian. "Tybori" jednak w pewnym momencie upolował wątrobę Soroko, dla którego był to początek końca. Szybko doszło do drugiego liczenia, potem trzeciego i sędzia musiał poddać byłego więźnia. Adam Soroko nawet nie dotrwał do ogłoszenia werdyktu, bowiem z ogromnym grymasem bólu wybiegł z klatki.
Gala Prime Show MMA 2: Kosmos odbywa się w Arenie Gdynia. Walką wieczoru będzie pojedynek Norman Parke vs Grzegorz Szulakowski.
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) July 9, 2022
Zobacz także: Prime Show MMA z kolejnym głośnym transferem
Zobacz także: Skandaliczne zachowanie na ulicach Gdyni
ZOBACZ WIDEO: "Nie mam zamiaru tego ukrywać". Gamrot zaszalał po walce