To z nią Rooney balował do rana. Urzędniczka ujawniła kulisy wspólnej nocy

Rafał Mielinowski
Rafał Mielinowski

Była z nim, gdy zatrzymała go policja

Po kilku godzinach opuścili klub. "Roo" zabrał ze sobą Laurę samochodem. Dwa razy przekroczył prędkość i zwrócił na siebie uwagę policji. - Czułam się z nim bezpiecznie. Dobrze prowadził - opowiada angielska urzędniczka.

Czy Rooney powinien zostać ukarany przez klub?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
Daily Mail/Twitter
Zgłoś błąd
Komentarze (18)
  • U4tech Zgłoś komentarz
    z taką blacharą...?
    • Paweł - słowo Boże Zgłoś komentarz
      Dno, kompletne DNO moralne i medialne !! Moralność upadła na dno i wylądowała poniżej zera !! BEZWSTYD, ZGNILIZNA ZGORSZENIA I PEŁNIA DEPRAWACJI !! Świat pomyka autostradą do
      Czytaj całość
      piekła,tylko tego zauważyć nie chce !!! BÓG powiedział " zasłoń ciało" , szatan kusi - "gołego ciała wciąż za mało"....GOLIZNA tu , golizna TAM.... BIADA, BIADA wszystkim wam. Będę się za was modlił, żeby po śmierci, z zachwytu nad urokami TEGO świata, nie opadła wam kopara na widok TAMTEGO ŚWIATA.....
      • Arczi91 Zgłoś komentarz
        "nie rozbijam małżeństw" a wygadała całemu światu xDD
        • Jalu Kurek Zgłoś komentarz
          Ale głupi ten Runej, przecież od razu widać, że silikon w cycach i warach! :v
          • jagon Zgłoś komentarz
            Brzydka tak ja on
            • yes Zgłoś komentarz
              różne są zabawy, różne są urzędniczki...
              • Tommy DeVito Zgłoś komentarz
                Qrwa jaka paskudna, gębę ma jak postacie z horroru ''Droga bez powrotu'', faktycznie Rooney musiał być na ostrej bani żeby takie paskudztwo na krzywych nogach ujeżdżać.
                • Maik__ Zgłoś komentarz
                  - Patrzył się na mój biust, całowaliśmy się itp. - Nie rozbijam małżeństw. ^^