To z nią Rooney balował do rana. Urzędniczka ujawniła kulisy wspólnej nocy

Wszystko opowiedziała mediom

Laura Simpson w brytyjskich mediach pogrążyła Wayne'a Rooneya. To ona bawiła się z piłkarzem w noc, gdy został on zatrzymany przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu.

Bawił się przez 10 godzin

Rooney bawił się przez około dziesięć godzin. Najpierw z dwójką przyjaciół poszli do włoskiej restauracji, a potem przenieśli się do jednego z nocnych klubów. To tam spotkał Laurę.

Pili wino i wódkę

29-letnia urzędniczka wpadła w oko piłkarzowi Evertonu. Przez kilka godzin pili włoskie wino musujące oraz wódkę. To oczywiście nie wszystko.

Zdradził swoją żonę

Simpson zdradziła, że Rooneyowi spodobał się jej biust. - Patrzył w moje piersi, pytał się o rozmiar i czy są naturalne. Potem się całowaliśmy, przytulaliśmy. To były niewinne zabawy. Nie rozbijam małżeństw - tłumaczy.

Była z nim, gdy zatrzymała go policja

Po kilku godzinach opuścili klub. "Roo" zabrał ze sobą Laurę samochodem. Dwa razy przekroczył prędkość i zwrócił na siebie uwagę policji. - Czułam się z nim bezpiecznie. Dobrze prowadził - opowiada angielska urzędniczka.

Trafił za kraty

Co potem się wydarzyło, wie już cały świat. Były reprezentant Anglii został aresztowany i za kratami spędził kilkanaście godzin.

Rodzina bawiła się na Majorce

Rooney będzie miał problemy nie tylko w Evertonie, ale także w domu. Kiedy on się bawił, żona z dziećmi byli na wakacjach na Majorce. Teraz będzie tłumaczył się nie tylko z picia, ale również ze zdrady.

Wściekła żona wraca do Anglii

Żona Coleen podobno jest wściekła na swojego męża. Partnerka angielskiego gwiazdora przerwała urlop i ruszyła do domu, aby wszystko wyjaśnić. Medialne wypowiedzi Laury Simpson jeszcze bardziej pogrążają Wayne'a.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk z Danii: Koszmar, katastrofa, kompromitacja!