Przed rozpoczęciem Copa America 2016 (na boiskach USA Argentyńczycy zajęli drugie miejsce) Argentyńska Federacja Piłkarska (AFA) poprosiła reprezentantów, żeby sami zapłacili za podróże lotnicze i hotele. Działacze zadeklarowali wprawdzie, że zwrócą zawodnikom pieniądze, ale tak się nie stało.
- AFA zaapelowała do piłkarzy, żeby pokryli koszty lotów i zakwaterowania podczas Copa America. Dosłownie, AFA została bez pieniędzy - napisał na Twitterze Roy Nemer.
Dziennikarz, który prowadzi portal o argentyńskim futbolu - Mundo Albiceleste - zdradził również, że ekipa ochroniarska, która pracuje przy kadrze, od pół roku nie otrzymuje pensji. Jak dowiedział się Nemer, problem postanowił rozwiązać Leo Messi.
- Messi zapłacił firmie ochroniarskie pracującej przy reprezentacji pensję za sześć miesięcy. AFA im nie płaciła - poinformował argentyński dziennikarz na portalu społecznościowym.
Another piece. Lionel Messi paid the Argentina National Team security's salary for 6 months. They were not paid by AFA. Messi paid them.
— Roy Nemer (@RoyNemer) 27 marca 2017
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wysokie kopnięcie i brutalny nokaut w MMA
Jego cała rodzina robi ciemne interesy i Messi jak przebywa w Argentynie potrzebuje ochrony na stadionie :) bo poza boiskiem ma swoją prywatną ochronę