[tag=28683]
Roberto Firmino[/tag] ostatnio nie ma szczęścia. 24 grudnia został zatrzymany przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu. Jak się teraz okazało, 2017 rok zaczął się równie pechowo.
Brytyjskie media informują, że brazylijski piłkarz został okradziony. Zamaskowani bandyci włamali się do domu Firmino w Liverpoolu. Piłkarz "The Reds" stracił zegarki, biżuterię oraz ubrania. Łączna wartość straconych przedmiotów to około 70 tysięcy funtów.
Wszystko wskazuje na to, że dom napastnika Liverpoolu był obserwowany od dłuższego czasu. Kilka dni temu była pierwsza próba włamania, ale wtedy napastników ktoś lub coś spłoszył(o). "The Sun" twierdzi, że rabusie następnym razem upewnili się, że nikogo nie ma w domu i tym razem dopięli swego.
Liverpool star Roberto Firmino 'burgled by hooded gang who stole £70,000 worth of belongings' https://t.co/gdMgreLhaU pic.twitter.com/kHI2SyhU7a
— Mirror Football (@MirrorFootball) 9 stycznia 2017
Przerażony Firmino zabrał swoich najbliższych i na razie ukrywa się w hotelu. Policja próbuje ustalić sprawców, ale niewiele wiadomo. Piłkarz musi liczyć się z tym, że nie odzyska straconych przedmiotów.
W ostatnich miesiącach nasiliły się włamania do domów gwiazd piłki. Wśród ofiar są tacy piłkarze jak Wayne Rooney, Luis Figo, Romelu Lukaku, Carlos Tevez i Raphael Varane.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: śmieszny film z Ramosem i Marcelo. Trafili na kibica... Barcy?
Gdyby był tylko piłkarzem, to może by go ominęło...