Były szkoleniowiec finalisty rozgrywek Ligi Europy w 2015 roku FK Dnipro - Myron Markewicz - znany jest z ogromnego patriotyzmu.
- Gramy dla całej Ukrainy. Zwycięstwo nad Napoli dedykowałem żołnierzom walczącym na wschodzie kraju. Wiem, że jest im bardzo ciężko. Każdego dnia ryzykują życie. To młodzi chłopcy, tylu już z nich zginęło. W finale też gramy dla nich - mówił ukraiński trener przed ubiegłorocznym finałem LE w Warszawie (ukraiński zespół przegrał z Sevillą 2:3).
Teraz Markewicz kolejny już raz pokazał, że sercem jest z Siłami Zbrojnymi Ukrainy, które od kwietnia 2014 roku walczą ze wspieranymi przez Rosję separatystami.
Do mediów społecznościowych wyciekło bowiem zdjęcie, które wrzucił do sieci jeden z żołnierzy walczących w Donbasie. - Z Myronem Markewiczem!!! Ten człowiek miał odwagę przyjść do nas! SZACUNEK!!! - brzmi komentarz zamieszczony pod fotografią.
З МИРОНОМ МАРКЕВИЧЕМ!!!
— Брутальний Футбол (@brutfoot) 18 października 2016
Мужик має відвагу приїхати до нас!
RESPECT!!! pic.twitter.com/Ak3ShVzcKD
65-letni Markewicz jest jednym z najbardziej znanych trenerów na Ukrainie. W swojej karierze prowadził m.in. Torpedo Łuck, Karpaty Lwów, Anży Machaczkałę, Metalist Charków i Dnipro. W lutym 2010 roku został mianowany - razem z Jurijem Kałytwyncewem - na stanowisko selekcjonera reprezentacji Ukrainy.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: efektowna "piętka" piłkarza Liverpoolu. Gracze MU stali jak wryci