Małysz nie mógł się powstrzymać. Zdradził, co wręczy Wąskowi

PAP/EPA /  EPA/KIMMO BRANDT/ Marcin Golba/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Paweł Wąsek (w ramce: Adam Małysz)
PAP/EPA / EPA/KIMMO BRANDT/ Marcin Golba/NurPhoto via Getty Images / Na zdjęciu: Paweł Wąsek (w ramce: Adam Małysz)

Paweł Wąsek znalazł się na podium w konkursie Pucharu Świata w Lahti. Adam Małysz w rozmowie z Eurosportem zapowiedział prezent dla 25-letniego skoczka.

Trzecie miejsce Pawła Wąska w sobotnim (22.03) konkursie indywidualnym PŚ w skokach narciarskich w Lahti to najlepszy wynik kadry Polski w tym sezonie (więcej TUTAJ), a także pierwsze podium w zawodach tej rangi w karierze 25-latka z Cieszyna.

Adam Małysz, który w sobotę był w Zakopanem na konkursie Pucharu Kontynentalnego, skomentował sukces Wąska dla Eurosportu.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego (PZN) w rozmowie z dziennikarzem Damianem Michałowskim podkreślił, że nie jest zaskoczony tym wynikiem.

- Lepiej późno niż wcale... Czy mi ulżyło? Myślę, że wielu uważało już ten sezon za stracony. Cały czas gdzieś ta wiara jednak była, że Paweł w końcu pokaże, na co go było stać od samego początku. On od jakiegoś czasu stał się faktycznie liderem tego zespołu. W końcu wskoczył na podium i było to wywalczone. Żaden przypadek - ocenił 47-letni Małysz, cytowany przez eurosport.tvn24.pl.

"Orzeł z Wisły", zapytany przez dziennikarza o to, czy ma dla Wąska prezent, zdradził, że... będzie to bułka z bananem.

- Tak, ja mu przywiozę (na finał sezonu do Planicy - przyp. red.) bułkę z bananem, żeby nadal był mocny i nabrał energii. Paweł przede wszystkim musi się skoncentrować na kolejnym sezonie, który będzie pewnie najtrudniejszym w jego karierze. To jest sezon olimpijski. Wiemy, że wtedy wszystko powinno zagrać, a zawodnik musi być w stu procentach gotowy, żeby na te igrzyska pojechać - podsumował z humorem Małysz.

Słynna już "bułka z bananem" stała się symbolem zwycięstw Małysza podczas jego kariery. To miało swój początek podczas Pucharu Świata w Harrachovie na skoczni mamuciej.

- Profesor Jerzy Żołądź wpadł wtedy na pomysł, żeby kupić nam bułki i banany. Można było jeść bułkę, zagryzając bananem albo na odwrót. W moim przypadku to było, że ja wpakowałem tego banana do środka, do bułki. Taki prawie hot dog - wyjawił wybitny skoczek narciarski w podcaście Eurosportu.

Komentarze (7)
avatar
ab a
19 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Małysz na dachy 
avatar
matołek z Pacanowa
19 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
noo nareszcie progres,a bułka z bananem za 12 najbliższych wypłat z PZN to trochę mało 
avatar
Greatiers
23 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest powód do radości. 
avatar
Rico&VVanda
23.03.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
wąsa mu przekaże 
avatar
Ksawery Darnowski
23.03.2025
Zgłoś do moderacji
12
3
Odpowiedz
Przez dwa sezony jedno trzecie miejsce w konkursie. No, naprawdę, sukces, nie ma co. 
Zgłoś nielegalne treści