Końcem września doszło do istnej rewolucji w Wiśle Kraków. Ze względu na niezadowalający początek sezonu z funkcji trenera został zwolniony Kazimierz Moskal. Sam szkoleniowiec był zaskoczony decyzją zarządu, szczególnie że została ona podjęta po zaledwie siedmiu rozegranych spotkaniach w Betclic I lidze. Sęk w tym, że za ten czas udało się zanotować tylko jedno zwycięstwo.
Zwolnienie trenera było tylko początkiem. Z pracą w krakowskim klubie pożegnali się też bowiem jego asystent Marcin Pogorzala czy fizjoterapeuta Marcin Bisztyga. Po 14 latach podziękowano też za współpracę kierownikowi drużyny Jarosławowi Krzosce.
Wisła niedawno rozpoczęła poszukiwania następcy ostatniego z wymienionych. Co ciekawe, umieściła w tym celu ogłoszenie na popularnym portalu dla osób przeglądających oferty o pracę. Dzięki temu wiadomo, jakie oczekiwania musi spełnić kandydat na kierownika drużyny aspirującej do powrotu do PKO Ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne
W zakresie obowiązków znajduje się między innymi koordynowanie codziennych działań drużyny, organizowania kwestii związanych z meczami czy załatwianie wszelkiego rodzaju spraw formalnych. Wymagane jest oczywiście doświadczenie na podobnym stanowisku i znajomość środowiska piłkarskiego.
Wisła od siebie oferuje z kolei "zatrudnienie w renomowanym klubie sportowym" i inne korzyści. Kibicom krakowskiej drużyny pozostaje więc czekać na efekty poszukiwań i ogłoszenie nazwiska nowego kierownika drużyny.