W czwartek Biało-Czerwoni walczyli w półfinale baraży o awans na Euro 2024. Reprezentacja Polski walczyła na PGE Narodowym w Warszawie z Estończykami. Trybuny szczelnie wypełnili kibice, a nie brakowało wśród nich rodzin z dziećmi.
Wiadomo, że spora część kibiców wypad na stadion chciałaby połączyć ze zjedzeniem tradycyjnej kiełbaski, frytek czy popcornu. Do jedzenia trzeba dokupić też napoje: wodę, colę czy czasem coś mocniejszego. Na te artykuły trzeba wydać fortunę.
Ceny na stadionie sprawdził fakt. Zwykła zapiekanka kosztuje aż 25 złotych, a tyle samo trzeba wydać na hot-doga. Przekąski tańsze? Nic bardziej mylnego. Nachosy z sosem to wydatek aż 39 złotych. Za mniej w innych miejscach można kupić cały obiad. Z kolei popcorn to wydatek 25zł.
ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie
A co z napojami? Kawa i herbata to koszt rzędu 12zł. Drożej trzeba zapłacić za butelkę Coca-Coli, Sprite'a czy Fanty, bo aż 16zł. Z kolei przykładowy zestaw: dwie zapiekanki i dwa napoje to wydatek aż 76 złotych!
A co z piwem? Kubek 0,4 litra to wydatek aż 22zł i to także jeśli chodzi o piwo bezalkoholowe. Jeśli zdecydujemy się na sok, to trzeba dopłacić 3zł.
Czytaj więcej:
"Zdechł pies". Skandaliczne słowa polityka PiS