Adam Małysz zdziwiony decyzją Stefana Horngachera. "Zaskoczył mnie i prezesa"

W tym artykule dowiesz się o:

Adam Małysz wyznał, że był spokojny o przedłużenie kontraktu ze Stefanem Horngacherem, choć spodziewał się innych warunków. - W rozmowach mówił o 2 latach. Mnie i prezesa zaskoczył w Planicy, mówiąc że na razie podpisuje kontrakt na rok. Dalej będziemy negocjować. Na pewno będziemy rozmawiać z nim już wcześniej, aby tę umowę znów przedłużył - przyznał Małysz w rozmowie z reporterem WP SportoweFakty, Szymonem Łożyńskim. Dyrektor PZN ds. skoków narciarskich opowiedział również o trenerze polskiej kadry B i zmianie na stanowisku szkoleniowca u Austriaków.

Komentarze (12)
avatar
Godfather-Darth Vader
17.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stefan to mądry facet. 
avatar
Piotr Cieślak
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Horngacher , to gość z jajami i wie ,że póki taki ćwok jak Tajner jest prezesem,to przyszłość czegokolwiek w tym związku sportów zimowych jest niepewna.Dziwię się Małyszowi,że nie próbuje zmien Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Decyzja Horngachera oznacza tyle, że za rok trzeba będzie zatrudnić kogoś innego albo ... dać bardzo dużą podwyżkę Austriakowi. 
avatar
ja33
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Horngaher to facet na poziomie ,potrafi przewidywać przyszłość swoją i polskiej drużyny.A z druzyna może byc akurat gorzej bo asy osiągnęli 30 lat i nie naleza do grupy Kasai. O tym zdaje sobi Czytaj całość
avatar
henryabor
10.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mnie w niczym Horngacher nie zaskoczył. Wszak przecież nie można budować swojej przyszłości trenerskiej w oparciu o jednego zawodnika. Reszta drużyny całkiem przeciętna, a zaplecza nie ma! Więc Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści