Ogromne problemy na skoczni. Padł mocny zarzut. "Komuś zależy, żeby to nie funkcjonowało"

W tym artykule dowiesz się o:

Kazimierz Długopolski, trzykrotny olimpijczyk, a teraz trener młodzieży rozkłada ręce, kiedy słyszy pytania o remoncie średniej i małych skoczni w Zakopanem.

- Co tu się nie działo, ile robót nie wykonano, ilu ekspertów tu nie było. Ja tu siedzę od początku, często jestem na skoczni. Ci, którzy wykonywali remont, śmiali się z niego - zaznacza Długopolski. - Komuś zależy na tym, aby to nie funkcjonowało. Między innymi COS z PZN-em włącznie.

Komentarze (5)
Eulalia Szczotka
6.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A CO NA TO BANKA MYDLANA? 
mechanikwirus
1.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby tylko teraz pan Kazimierz nie zginął w jakimś nieszczęśliwym wypadku samochodowym. 
Alex Skoczek
1.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Polskie realia. Sitwy, kumoterstwo, zacofanie infrastruktury i brak rozwoju, zastój. Ważniejsze są biznesy między znajomymi. W Wiśle też było dziadostwo- kawał czasu tamten wyciąg przy skoczni Czytaj całość
avatar
Waldemar Lazik
1.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
avatar
Wiesław Grabowski
1.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeden a odważny. Tylko się prezentować przed kamerami gdy się skoczkom wiedzie a dalej to wszystko w głębokim poszanowaniu. Są nagrody, są wycieczki za darmo - a jakże. Przy okazji na fikcyjnym Czytaj całość