Skoczek narciarski Jan Ziobro zawiesił karierę. - W jego głowie pojawiło się poczucie niesprawiedliwości. Do odejścia szykował się od dłuższego czasu. Zabrakło mu wytrwałości - mówi prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner.
Wcześniej na temat Ziobry wypowiadał się m.in. Adam Małysz. - Nikt do niego nie miał pretensji. Przecież gdyby bronił się wynikami i był na tyle dobry, to pojechałby na zawody. Nie tylko na Puchar Kontynentalny, ale też na Puchar Świata. Trzeba zacisnąć zęby i robić swoją robotę. Ale on teraz mówi, że jest dyskryminowany. Byłem zszokowany, jakich słów używał w oświadczeniu. Jakoś inni zawodnicy nie mają problemów - powiedział dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej PZN dla WP SportoweFakty.