Od początku weekendu organizatorzy konkursów w Planicy mają problemy z torami najazdowymi. Z tego powodu czwartkowa druga seria treningowa została przerwana, kwalifikacje przesunięte o cztery godziny.
Mówiło się również o tym, że możliwe są zmiany w harmonogramie zawodów kończących sezon.
W trakcie serii próbnej przed konkursem indywidualnym poinformowano, że sobotnia drużynówka nie zostanie poprzedzona treningiem.
Rozpoczęcie zawodów przesunięto natomiast o 15 minut. Tym samym rywalizacja, do której ma przystąpić osiem zespołów (w tym reprezentacja Polski), zainaugurowana zostanie o godz. 9:45.
Przypomnijmy, że organizatorzy zapowiadali powrót rekordu świata do Planicy. Ogłosili, że do jego pobicia dojdzie w sobotę o godz. 10:15. Aktualny rekord ustanowiony został w Vikersund przez Stefana Krafta i wynosi 253,5 m.
Zmiany w sobotnim programie zawodów w Planicy!
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 25, 2022
Konkurs drużynowy rozpocznie się o 9:45, bez serii próbnej. #skijumpingfamily #Planica
Czytaj także:
- "Nie podałbym mu ręki". Polski działacz ostro o Rosjaninie
- Walka Polaków o udane zakończenie. Ważny dzień dla Karla Geigera
ZOBACZ WIDEO: Tego się nie spodziewała. Problemy Igi Świątek