Dawid Kubacki tuż za podium. Ogromny ścisk po pierwszej serii

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Najpierw świetny prolog w wykonaniu Kamila Stocha, teraz kapitalna próba Dawida Kubackiego w pierwszej serii. Brązowy medalista z Pekinu znalazł się tuż za podium na półmetku rywalizacji w Oslo. W czołówce zapanował wielki ścisk.

Poprzedzający konkurs na Holmenkollbakken (HS134) prolog był niezwykle udany dla Biało-Czerwonych. Najlepszy był Kamil Stoch, a łącznie w czołowej trzydziestce znalazło się pięciu reprezentantów Polski. Kwalifikacji nie zdołał przebrnąć tylko Kacper Juroszek.

Rywalizacja ponownie toczyła się w bardzo równych warunkach. Siła wiatru praktycznie nie przekraczała 0,2 m/s - zarówno pod narty, jak i z tyłu skoczni.

Kapitalny skok oddał Dawid Kubacki. Brązowy medalista z Pekinu uzyskał 130 metrów i objął prowadzenie. Niedługo później minimalnie wyprzedził go Daniel Andre Tande, który uzyskał notę o 0,4 pkt wyższą.

Tak dobrze jak w prologu nie spisał się Kamil Stoch, jednak skok na 125 metrów długo dawał mu wysokie miejsce. Nieznacznie ustępował mu Paweł Wąsek, a na granicy awansu znalazł się Piotr Żyła. Ostatecznie ta czwórka znalazła się w drugiej serii. Tym samym Polacy powtórzyli wynik z Lillehammer, kiedy Biało-Czerwoni w czwórkę zapunktowali.

Kiepski wynik zanotował z kolei Jakub Wolny. Po skoku na 117 metrów znalazł się pod koniec klasyfikacji i szybko stało się jasne, że tym razem nie zdoła powiększyć swojego dorobku punktowego.

W pierwszej serii najlepszy był Markus Eisenbichler. Niemiec skoczył 130 metrów. Dawid Kubacki uzyskał czwartą pozycję, ze stratą zaledwie dwóch "oczek" do prowadzącego. Dość powiedzieć, że różnica pomiędzy pierwszym a dwudziestym zawodnikiem wyniosła 13,6 pkt. Należy zatem spodziewać się dużych przetasowań w drugiej serii.

Wyniki pierwszej serii w Oslo:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Markus Eisenbichler Niemcy 130 134,6
2. Daniel Andre Tande Norwegia 130,5 133
3. Marius Lindvik Norwegia 129 132,8
4. Dawid Kubacki Polska 130 132,6
5. Stefan Kraft Austria 128,5 131,9
6. Robert Johansson Norwegia 128,5 131,7
7. Ryoyu Kobayashi Japonia 128 130,7
8. Halvor Egner Granerud Norwegia 127 129,3
9. Daniel Huber Austria 127,5 127,5
9. Manuel Fettner Austria 127,5 127,5
16. Kamil Stoch Polska 125 124,3
20. Paweł Wąsek Polska 123,5 121
28. Piotr Żyła Polska 122,5 117,1
47. Jakub Wolny Polska 117 106

Czytaj także:
Na igrzyskach Ukrainiec świętował z Rosjaninem. Jego najnowsze zdjęcie chwyta za serce
Chwile grozy w Zakopanem. Fatalny upadek Norweżki [wideo]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 89. minuta, remis i nagle to! Można oglądać bez końca

Źródło artykułu: