"Nawet nie chciało mi się tu jechać z tego powodu". Zaskakująca wypowiedź Żyły

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła w rozmowie z mediami po przylocie do Chin na ZIO Pekin 2022 powrócił do tematu dyskwalifikacji za nieodpowiednie buty. - Duże zamieszanie - przyznał skoczek na antenie TVP Sport.

Kadra Polski skoczków narciarskich przebywa już w wiosce olimpijskiej. Pierwsze treningi przed sobotnimi kwalifikacjami do konkursu indywidualnego na skoczni normalnej podczas ZIO 2022 w Pekinie odbędą się w czwartek (3 lutego).

W stolicy Chin Polacy nie zapomnieli o skandalu z butami, który miał miejsce w Willingen. Piotr Żyła i Stefan Hula - decyzją FIS - zostali tam zdyskwalifikowani za nieodpowiednie buty. Na dodatek, międzynarodowa federacja zabroniła reprezentantom Polski ich używania.

Protest przeciwko Biało-Czerwonym wniósł trener Niemców, Stefan Horngacher. Do sprawy odniósł się już Kamil Stoch. - Donosi się w przedszkolu, a nie między dorosłymi ludźmi - podsumował lider naszej kadry skoczków (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo na lotnisku. "Zaniemówiłem"

Głos w sprawie zabrał też Żyła. - To nie jest przepis! To jest niezrozumiałe, nawet trudno to wyjaśnić. To nie jest nowy model. To taki... lifting. Ale co zrobić? Duże zamieszanie. Pogodziłem się z tym - ocenił "Wiewiór" w rozmowie z TVP Sport.

35-letni skoczek wyznał, że po dyskwalifikacji w zawodach PŚ w Willingen miał chwile zwątpienia. - Nawet nie chciało mi się tu jechać z tego powodu. Inne buty też mam dobre - wyjawił Żyła.

Dziennikarz Eurosportu Kacper Merk na Twitterze zacytował reprezentanta Polski. "I jeszcze Piotr Żyła w Eurosport. Wkurzyłem się na Jukkare, że nie powiedział mi o dyskwalifikacji, tylko że jest ok - i w hotelu Stefan mówi, że dał mi DSQ. A nasze buty mają tylko inne ozdobniki wizualne, poza tym są normalne i zgodne z przepisami" - czytamy na portalu społecznościowym.

Zobacz:
"Moja twarz nie nadawała się do publikacji". Stoch przekazał wieści z wioski olimpijskiej 

Źródło artykułu: