[tag=48160]
Halvor Egner Granerud[/tag] przyjechał do Planicy już jako pewny triumfator Pucharu Świata 2020/21. Markus Eisenbichler miał walczyć z Kamilem Stochem o drugie miejsce, ale ten pojedynek został rozstrzygnięty w zasadzie już po czwartkowej rywalizacji. Eisenbichler dołożył bowiem 80 punktów do swojego dorobku, a Stoch nawet nie awansował do drugiej serii.
Zdecydowanie ciekawiej jest na miejscach 5-8, gdzie różnica pomiędzy piątym Piotrem Żyłą a ósmym Anze Laniskiem wynosi zaledwie 17 punktów. W piątek Żyła był dziesiąty, dzięki czemu awansował na piątą lokatę. Na siódmą spadł Dawid Kubacki, który - podobnie jak Stoch - odpadł już po pierwszej serii.
Niestety poza czołową "30" wypadł Klemens Murańka. To istotne o tyle, że w niedzielnym, finałowym konkursie PŚ, udział weźmie właśnie najlepsza "30". Murańka obecnie jest 31. i traci tylko dwa punkty do Domena Prevca. Polak w piątek stanie przed szansą, aby odbić tę lokatę.
W Planicy odbędą się jeszcze trzy konkursy: dwa indywidualne (piątek i niedziela) oraz jeden drużynowy (sobota).
Lp. | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 1572 |
2. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 1190 |
3. | Kamil Stoch | Polska | 955 |
4. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 919 |
5. | Robert Johansson | Norwegia | 884 |
6. | Karl Geiger | Niemcy | 826 |
7. | Piotr Żyła | Polska | 825 |
8. | Dawid Kubacki | Polska | 786 |
9. | Anze Lanisek | Słowenia | 775 |
10. | Marius Lindvik | Norwegia | 612 |
16. | Andrzej Stękała | Polska | 473 |
27. | Jakub Wolny | Polska | 195 |
31. | Klemens Murańka | Polska | 141 |
40. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 81 |
45. | Paweł Wąsek | Polska | 62 |
58. | Maciej Kot | Polska | 17 |
74. | Stefan Hula | Polska | 2 |
75. | Tomasz Pilch | Polska | 1 |
Czytaj także:
- Gorzko-słodki smak. Koszmar Stocha i Kubackiego. Dwóch Polaków latało aż miło. Japończyk poza zasięgiem
- "Sam jestem głupi, co się stało". Dawid Kubacki zdumiony niepowodzeniem w konkursie w Planicy
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz wpadł na świetny pomysł. "Musiał mnie do tego przekonać"