Oberstdorf 2021. Sukces Piotra Żyły zadziwił wszystkich. Trener Polaków: Dalej jestem w szoku

Materiały prasowe / PZN / Na zdjęciu: Michal Doleżal
Materiały prasowe / PZN / Na zdjęciu: Michal Doleżal

- W piątek zrobiliśmy analizę, która pomogła Piotrkowi. Zobaczył, że niepotrzebnie się spinał, że potrzeba więcej luzu. Jak ten luz się pojawił, wszystko zadziałało doskonale - mówi Michal Doleżal, trener mistrza świata z Oberstdorfu Piotra Żyły.

[b]

Z Oberstdorfu - Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty[/b]

Sensacja. Inaczej nie da się określić zwycięstwa Żyły w konkursie na skoczni K-95. 34-letni zawodnik z Wisły nie był wymieniany w gronie faworytów zawodów. Skoki w treningach i w kwalifikacjach kazały sądzić, że sukcesem będzie dla niego miejsce w pierwszej dziesiątce.

Tymczasem w sobotę zobaczyliśmy w Oberstdorfie odmienionego Żyłę. Naładowanego pozytywną energią, czerpiącego radość z każdej chwili spędzonej na skoczni. W jego skokach tę radość było widać gołym okiem. W pierwszej serii uzyskał 105 metrów i objął prowadzenie w konkursie. W rundzie finałowej uzyskał 102,5 metra, co w zupełności wystarczyło do zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: Oberstdorf 2021. Zwykła maseczka na MŚ nie wystarczy. "To jest wymóg konieczny"

Trener polskiej kadry skoczków narciarskich Michal Doleżal po konkursie nie ukrywał zdumienia fantastyczną postawą swojego zawodnika. - Szczerze mówiąc, dalej jestem w szoku - przyznał, gdy godzinę po zawodach rozmawiał pod skocznią z dziennikarzami. - Wiemy, na co stać Piotra, ale dziś zrobił coś niezwykłego. Wykorzystał swój power. Super, brakuje mi słów - dodał.

Co sprawiło, że najweselszy polski zawodnik z dnia na dzień zmienił swoje skoki z przeciętnych w doskonałe? Pomogła analiza przeprowadzona w piątkowy wieczór oraz długa, szczera rozmowa z Doleżalem.

- W trakcie analizy Piotrek sam zobaczył, że niepotrzebnie się spinał, że potrzebuje luzu, żeby dojść do swojej pozycji dojazdowej. Jak ten luz się pojawił, wszystko zadziałało doskonale. Na tysiąc procent - powiedział czeski szkoleniowiec.

- Piotr czasem potrzebuje się też wygadać, coś z siebie wyrzucić. I wtedy trzeba go
posłuchać. Nie będę mówić, o czym konkretnie rozmawialiśmy, bo to była rozmowa za zamkniętymi drzwiami. Ważne, że pomogła. W sobotę był już bardzo spokojny i wyluzowany.

Dla Doleżala mistrzostwa w Oberstdorfie są debiutem w roli głównego trenera. Już teraz jest to fantastyczny debiut. Czech podkreślił jednak, że w tej pracy sam niczego by nie osiągnął. - Jestem przekonany, że mam najlepszy sztab na świecie, który ciężko pracuje. I w którym jest super atmosfera, a to też bardzo ważne - zakończył.

Czytaj także:
Oberstdorf 2021. Szalony wywiad Piotra Żyły po złotym medalu. Zdradził, czyje gratulacje najbardziej mu się podobały
MŚ Oberstdorf 2021. Wygrał, ale na nagrodę musi poczekać. Kiedy Piotr Żyła odbierze medal?

Źródło artykułu: