Ten dzień Andrzej Stękała zapamięta na długo. W niedzielę, wraz z Piotrem Żyłą, Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim, zdobył brązowy medal mistrzostw świata w lotach, które rozgrywane były w Planicy. Ponadto Stękała miał bardzo duży udział w sukcesie Biało-Czerwonych, uzyskując drugą najwyższą notę wśród nich.
Po zakończeniu zawodów nie krył swojego wzruszenia (WIĘCEJ). Jeszcze niedawno rozważał zakończenie kariery, a teraz świętuje swój największy sukces.
Kilkadziesiąt minut po zakończeniu rywalizacji skoczek pochwalił się brązowym medalem, dodając jego zdjęcie na Instagramie. Okrasił je wymownym komentarzem: "Chyba nic nie muszę pisać".
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"
Pod zdjęciem w kierunku Stękały płynie morze gratulacji od fanów. "Ogromne gratulacje w pełni zasłużony medal! Jesteś znakomitym przykładem, że ciężka pracą można osiągać wspaniałe rzeczy!" - czytamy w komentarzach.
Stękała nie będzie miał zbyt dużo czasu na świętowanie sukcesu. Już w kolejny weekend (19-20 grudnia) odbędą się kolejne zawody Pucharu Świata. Tym razem skoczkowie rywalizować będą w Engelbergu.
Czytaj także:
- MŚ w lotach. Kamil Stoch z uznaniem o Andrzeju Stękale. "Wyciągnął nas za uszy"