MŚ w lotach. Andrzej Stękała pochwalił się medalem. "Chyba nic nie muszę pisać"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
zdjęcie autora artykułu

Andrzej Stękała odniósł jak na razie swój największy sukces w karierze, zdobywając w niedzielę, wraz z drużyną brązowy medal mistrzostw świata w lotach.

Ten dzień Andrzej Stękała zapamięta na długo. W niedzielę, wraz z Piotrem Żyłą, Kamilem Stochem i Dawidem Kubackim, zdobył brązowy medal mistrzostw świata w lotach, które rozgrywane były w Planicy. Ponadto Stękała miał bardzo duży udział w sukcesie Biało-Czerwonych, uzyskując drugą najwyższą notę wśród nich.

Po zakończeniu zawodów nie krył swojego wzruszenia (WIĘCEJ). Jeszcze niedawno rozważał zakończenie kariery, a teraz świętuje swój największy sukces.

Kilkadziesiąt minut po zakończeniu rywalizacji skoczek pochwalił się brązowym medalem, dodając jego zdjęcie na Instagramie. Okrasił je wymownym komentarzem: "Chyba nic nie muszę pisać".

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"

Pod zdjęciem w kierunku Stękały płynie morze gratulacji od fanów. "Ogromne gratulacje w pełni zasłużony medal! Jesteś znakomitym przykładem, że ciężka pracą można osiągać wspaniałe rzeczy!" - czytamy w komentarzach.

Stękała nie będzie miał zbyt dużo czasu na świętowanie sukcesu. Już w kolejny weekend (19-20 grudnia) odbędą się kolejne zawody Pucharu Świata. Tym razem skoczkowie rywalizować będą w Engelbergu.

Czytaj także: - MŚ w lotach. Kamil Stoch z uznaniem o Andrzeju Stękale. "Wyciągnął nas za uszy"

Źródło artykułu: