Skoki narciarskie. Wietrzne Kuusamo nieżyczliwe dla Polaków. Jak będzie w tym roku?

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Już w najbliższy weekend odbędą się zawody PŚ w Kuusamo. Skocznia Rukatunturi nie jest łaskawa, wiatr często krzyżował plany zawodnikom. Miejsce nie przynosi także szczęścia Polakom, żaden z naszych reprezentantów tu jeszcze nie wygrał.

W tym artykule dowiesz się o:

W najbliższą sobotę i niedzielę (28-29 listopada) skoczkowie wezmą udział w zawodach w Kuusamo. Na tym obiekcie zaplanowano dwa konkursy indywidualne, a w piątek odbędą się kwalifikacje.

Silny wiatr wizytówką Kuusamo

Zawody na skoczni Rukatunturi (HS 142) często otwierały cykl Pucharu Świata. W wielu przypadkach na przeszkodzie stawał jednak wiatr. Kilkukrotnie skutecznie uniemożliwił oddawanie skoków. W poprzednich pięciu sezonach nie odbyły się aż trzy konkursy: dwa w 2015 roku i jeden w poprzednim sezonie.

Często też wiatr mocno wypaczał wyniki zawodów. W przeszłości wygrywali tutaj m.in Arttu Lappi, który okazał się najlepszy w jednoseryjnym konkursie. Dla Fina było to jedyne zwycięstwo w karierze.

ZOBACZ WIDEO: Skoki. Słabsza dyspozycja Kamila Stocha. "Zawsze w sezon zimowy wchodził bardzo ostrożnie"

W ostatnich latach jednym z najbardziej niespodziewanych zwycięzców był Jernej Damjan. W sezonie 2017/2018 Słoweniec wygrał zawody skacząc z dziewiątym numerem startowym.

Kilkukrotnie na skoczni dochodziło też do wielu przerażająco wyglądających wypadków. Najbardziej znanym jest ten Thomasa Morgensterna, który nie poradził sobie z warunkami wietrznymi i zrobił salto w powietrzu. Groźnie wyglądające upadki w Kuusamo zaliczyli m.in. Andreas Kofler oraz Andreas Wellinger.

Bez polskiego zwycięstwa

Rukatunturi pozostaje jedną z niewielu skoczni obecnych w cyklu Pucharu Świata, na której żaden z Polaków nie odniósł zwycięstwa. Najbliżej tej sztuki był Adam Małysz. Polak trzykrotnie stawał na podium, ale za każdym razem musiał się zadowolić drugim miejscem.

Na podium w Kuusamo stawali także dwaj inni nasi reprezentanci. Dla biało-czerwonych szczególnie udany był sezon 2018/19. W sobotnim konkursie drugie miejsce zajął Kamil Stoch, a trzecie Piotr Żyła. W niedzielnych zawodach Stoch stanął na najniższym stopniu podium. Oba konkursy wygrał Ryoyu Kobayashi.

Czy w tym roku w końcu będziemy mogli cieszyć się ze zwycięstwa Polaka w Kuusamo? Weekend w Wiśle nie przebiegał po myśli biało-czerwonych, w niedzielnym konkursie w czołowej dziesiątce uplasował się jedynie Piotr Żyła. Jedenastą lokatę zajął Dawid Kubacki, pozostali nasi reprezentanci byli już zdecydowanie dalej. Zawody odbywały się jednak w loteryjnych warunkach i trudno o długofalowe wnioski.

W piątek i sobotę pogoda rozgrywania zawodów w Kuusamo będzie dobra. Według danych Fińskiego Instytutu Meteorologicznego podmuchy wiatru będą maksymalnie dochodziły do 3 m/s, co daje nadzieję na przeprowadzenie sprawiedliwego konkursu. Niestety w niedzielę zapowiadają się trudniejsze warunki, wiatr może dochodzić nawet do 5 m/s.

Program Pucharu Świata w Kuusamo:

piątek (27.11.2020)
14:30 - oficjalne treningi (2 serie)
16:45 - kwalifikacje

Sobota (28.11.2020)
15:00 - seria próbna
16:30 - pierwsza seria konkursowa

niedziela (29.11.2020)
14:00 - kwalifikacje
15:30 - pierwsza seria konkursowa

Czytaj również:
Problemy nie tylko wśród skoczków. Koronawirus dziesiątkuje biathlonistów
Nie będzie tradycyjnego świątecznego konkursu mistrzostw Polski w skokach narciarskich. Zawody przełożone

Komentarze (2)
avatar
Romek Romek
27.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Wisle pokazali, ze sa blisko dna, wiec o optymizm trudno !!! ledwo sie na nogach trzymali, i modlili sie do jakiegos bozka, zeby nie spasc na poczatku buli, tylko chociaz na koncu !!! 
avatar
tomas68
26.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może Pietrek przełamie.