Skoki narciarskie. FIS walczy o Letnie Grand Prix. Możliwe kolejne konkursy

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Cestmir Kozisek podczas zawodów na igielicie
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Cestmir Kozisek podczas zawodów na igielicie

Tegoroczne Letnie Grand Prix w skokach narciarskich ma się składać wyłącznie z konkursów w Wiśle. Tymczasem w FIS czynione są starania, aby nieco rozbudować kalendarz startów.

Historia Letniego Grand Prix sięga 1994 roku. Po raz pierwszy jednak cykl ma się składać z zaledwie dwóch konkursów indywidualnych. Ponadto decyzją FIS nie zostanie wyłoniony zwycięzca klasyfikacji generalnej.

To pokłosie pandemii koronawirusa na świecie. Odwoływano kolejne zawody, aż w końcu w kalendarzu pozostała wyłącznie rywalizacja w Wiśle.

Teraz FIS czyni starania, aby to zmienić. Niewykluczone, że dodatkowe zmagania zorganizowane zostaną w Norwegii.

ZOBACZ WIDEO: Tenis. Lotos PZT Polish Tour. Paweł Ciaś: Plan? Przygotować się fizycznie

- Zastanawiamy się, czy da się to sfinansować. Istnieje wiele ograniczeń, które są utrudnieniem. Musimy podjąć decyzję, czy jesteśmy tak szybko zorganizować zawody - powiedział Erik Roeste, prezes Norweskiego Związku Narciarskiego, w rozmowie z aftenposten.no.

- Byłoby super mieć zawody LGP w Norwegii. W takich zawodach dostajesz odpowiedź na to, w jakim miejscu się znajdujesz w porównaniu do innych - skomentował Marius Lindvik.

Konkursy LGP w Wiśle odbędą się w dniach 22-23 sierpnia.

Czytaj także:
Piotr Żyła radzi, co robić w upały. Jego zdjęcie robi furorę w sieci
Adam Małysz wziął udział w kampanii społecznej. "Zastanówmy się dwa razy zanim zrobimy taką głupotę" (wideo)

Źródło artykułu: