Dla Polaków początek noworocznych zawodów 68. Turnieju Czterech Skoczni miał słodko gorzki smak. Stefan Hula i Maciej Kot oddali niezłe skoki (odpowiednio 124,5 oraz 128 metrów), ale to było za mało, żeby pokonać lepiej skaczących rywali z Norwegii Daniela Andre Tandego i Roberta Johanssona.
Chwilę później wszystkich w osłupienie wprawił Marius Lindvik. Młody Norweg, skaczący w parze z samym Piotrem Żyłą, fantastycznie wyszedł z progu. Od razu nabrał wysokości i w kapitalnym stylu skoczył 143,5 metra! Coś niesamowitego. Norweg wyrównał rekord skoczni, objął prowadzenie w konkursie i w pierwszej serii nikt go już nie wyprzedził.
Po próbie Lindvika od razu obniżono belkę startową (z nr 13 do nr 12). Z niej Żyła, także dobrze stylowo, skoczył 133,5 metra. To było za mało, żeby wygrać z Norwegiem, ale oczywiście wiślanin pewnie awansował do finałowej serii, jako najlepszy z grona szczęśliwych przegranych. Łącznie na półmetku Żyła zajmował 8. miejsce.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Apoloniusz Tajner skomentował rezygnację skoczka z dalszej kariery
Nie był jednak najlepszym z Polaków, bowiem kolejny fantastyczny skok w Turnieju oddał Dawid Kubacki. Mistrz świata nic nie stracił ze swojej znakomitej dyspozycji z Oberstdorfu. Z 12. belki, przy minimalnym wietrze w plecy, uzyskał 137 metrów! Ta odległość pozwoliła zajmować Polakowi 2. miejsce po pierwszej serii. Kubacki przegrywał tylko z Lindvikiem, dokładnie o 7,5 punktu.
Za nowotarżaninem byli sklasyfikowani dwaj jego najwięksi konkurenci w 68. TCS. 3. pozycję zajmował Karl Geiger, a 4. Ryoyu Kobayashi. Niemiec i Japończyk skoczyli po 132 metry, ale tylko nieznacznie przegrywali z Kubackim. Dlaczego? Skakali w trudniejszych warunkach. Przez to dostali sporo punktów za wiatr i w finale, mimo skoków o 5 metrów krótszych, mieli realną szansę zaatakować pozycję Kubackiego.
Po świetnej serii próbnej, w której Stoch był drugi, liczyliśmy, że w ścisłej czołówce noworocznych zawodów będzie także trzykrotny mistrz olimpijski. Niestety 32-latek skoku z pierwszej serii na pewno nie zaliczy do udanych. Zaraz po wyjściu z progu skrzyżowały mu się narty, leciał bardzo nisko i uzyskał zaledwie 126,5 metra. Wygrał rywalizację w parze, ale na półmetku zajmował dopiero 25. miejsce.
W drugiej kolejce Stoch poleciał już zdecydowanie dalej. Nienagannie stylowo uzyskał 135 metrów. Dzięki temu wicemistrz świata awansował w klasyfikacji konkursu, ostatecznie kończąc środowe zmagania na 19. miejscu. Podobnie jak w pierwszej serii skoczył Piotr Żyła. Tym razem zmierzono mu równe 133 metry. Problem w tym, że skakał prawie w ciszy. Dostał zaledwie 0,3 punktu za wiatr i dlatego spadł z 8. na 15. pozycję.
Nie zawiódł jednak Dawid Kubacki, a poprzeczkę miał zawieszoną niesamowicie wysoko! Przed nim najpierw Ryoyu Kobayashi odpalił 141 metrów, a chwilę później Geiger wylądował jeszcze pół metra dalej! Obaj mieli minimalny wiatr pod narty. Nasz reprezentant musiał już skakać z lekkim ruchem powietrza z tyłu, ale poradził sobie również fenomenalnie!
Mocno wybił się z progu, leciał wysoko i wylądował na 139,5 metra! Na przelicznikach, w stosunku do Geigera i Kobayashiego, zyskał jednak 3,1 punktu. Do tego miał przewagę nad nimi z pierwszej serii i rozpoczęło się nerwowe oczekiwanie. Ostatecznie Kubacki pokonał Kobayashiego o 1,9 punktu, ale z Geigerem przegrał o równy punkt. Zadecydowały noty za styl. Polak otrzymał 55, a Niemiec 57 punktów od sędziów.
Ostatecznie Kobayashi był czwarty, Kubacki trzeci (jedenaste podium w karierze i drugie w tym sezonie), a Geiger drugi. Całą trójkę pogodził natomiast Lindvik. Norweg znakomicie wytrzymał presję. Stał przed szansą na pierwsze zwycięstwo w karierze i zrobił to w mistrzowskim stylu. W finale miał już spory wiatr w plecy. Mimo to skoczył 136,5 metra i sensacyjnie nie dał przeciwnikom szans.
Lindvik wygrał pierwszy konkurs w swojej karierze i zatrzymał Ryoyu Kobayashiego. Japończyk nie triumfował w sześciu konkursach Turnieju Czterech Skoczni z rzędu i nie przeszedł do historii. Ma więc kolejnych pięć wiktorii, tak samo jak Niemcy Sven Hannawald, Helmut Recknagel i Kamil Stoch.
Niespodzianką in minus środowego konkursu była postawa Austriaków. Stefan Kraft zajął dopiero 13. miejsce po próbach na 129 oraz 131 metrów. Z kolei na 25. lokacie sklasyfikowano jednego z faworytów Philippa Aschenwalda, który przed zawodami wygrał serię próbną.
Na półmetku 68. Turnieju Czterech Skoczni wciąż prowadzi Ryoyu Kobayashi. Bardzo blisko Japończyka są jednak drugi Karl Geiger i trzeci Dawid Kubacki. Niemiec traci do Kobayashiego 6,3, a Polak 8,5 punktu (pełna klasyfikacja TUTAJ). Będzie się działo w austriackiej części Turnieju.
W czwartek skoczkowie przeniosą się z Garmisch-Partenkirchen do Innsbrucka. Kwalifikacje na Bergisel odbędą się w piątek 3 stycznia, a konkurs w sobotę 4 stycznia.
Czytaj także:
Puchar Narodów: Polacy wciąż poza podium
Puchar Świata: Dawid Kubacki znów w najlepszej dziesiątce
Wyniki konkursu 68. TCS w Garmisch-Partenkirchen:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Marius Lindvik | Norwegia | 143,5/136 | 289,8 |
2. | Karl Geiger | Niemcy | 132/141,5 | 285 |
3. | Dawid Kubacki | Polska | 137/139,5 | 284 |
4. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 132/141 | 282,1 |
5. | Daiki Ito | Japonia | 131/136,5 | 273,4 |
6. | Daniel Huber | Austria | 134/134 | 272,1 |
7. | Constantin Schmid | Niemcy | 134,5/134,5 | 271,5 |
8. | Roman Koudelka | Czechy | 135/133 | 267,3 |
9. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 132/135 | 266,2 |
10. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 129/134,5 | 266,1 |
15. | Piotr Żyła | Polska | 133,5/133 | 262,2 |
19. | Kamil Stoch | Polska | 126,5/135 | 257,5 |
33. | Maciej Kot | Polska | 128 | 117,2 |
40. | Stefan Hula | Polska | 124,5 | 111,7 |
Rywalizacja w parach w pierwszej serii konkursu 68. TCS w Ga-Pa:
Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota | Kwalifikacja |
---|---|---|---|---|
Maciej Kot | Polska | 128 | 117,2 | |
Robert Johansson | Norwegia | 134 | 129,7 | Q |
Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota | Kwalifikacja |
---|---|---|---|---|
Stefan Hula | Polska | 124,5 | 111,7 | |
Daniel Andre Tande | Norwegia | 129,5 | 125,5 | Q |
Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota | Kwalifikacja |
---|---|---|---|---|
Dawid Kubacki | Polska | 137 | 140,2 | Q |
Kevin Bickner | USA | 130,5 | 125,5 |