Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Stefan Horngacher wyznaczył cele na TCS

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Stefan Horngacher

Pierwsze tygodnie sezonu 2019/20 nie były łatwe dla Stefana Horngachera i reprezentacji Niemiec, dlatego szkoleniowiec dość ostrożnie wyznaczył cele przed rozpoczynającym się Turniejem Czterech Skoczni.

Stefan Horngacher nie może mieć spokojnej głowy na chwilę przed rozpoczęciem 68. Turnieju Czterech Skoczni. W całej kadrze tylko Karl Geiger prezentuje wysoką i stabilną formę, dzięki czemu zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W pierwszej dziesiątce PŚ nie ma żadnego innego reprezentanta Niemiec. W pierwszej dwudziestce jest jeszcze jeden - Pius Paschke (18. miejsce).

Horngacher i jego podopieczni mają nad czym pracować, dlatego szkoleniowiec ostrożnie podchodzi do tematu szans zawodników w Turnieju Czterech Skoczni. - Celem jest, aby dwóch skoczków zakończyło rywalizację w TOP 10. Chciałbym, aby jeden z nich był na podium. Jeśli tak się stanie, będziemy zadowoleni - przyznał.

Czytaj także: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Jak liderzy PŚ radzili sobie w TCS? Kamil Stoch atakował zza pleców

Warto dodać, że Niemcy już 18 lat czekają na wygraną ich zawodnika w Turnieju Czterech Skoczni. Ostatnim, który tego dokonał był Sven Hannawald w sezonie 2001/2002. Wśród faworytów tegorocznej edycji wymieniany jest jeden skoczek z kadry Horngachera - Geiger.

- Bardzo cieszę się z tego, jak minęły mi ostatnie tygodnie. Jestem podekscytowany rozpoczynającym się turniejem. Zobaczymy, co się wydarzy - powiedział 26-latek na konferencji.

W sobotę odbędą się kwalifikacje do konkursu w Oberstdorfie. Początek o godzinie 16:30.

Czytaj także: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni. Robert Johansson ma problemy z plecami

ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk z nową siłą. "Nabrałam jeszcze większej motywacji do pracy!"

Komentarze (0)