Zarząd PZN zatwierdził kandydaturę Łukasza Kruczka na trenera reprezentacji Polski kobiet w skokach narciarskich. 44-letni szkoleniowiec zastąpił w tej roli Marcina Bachledę (który zostanie jego asystentem).
Dla Kruczka to powrót do Polski po pobycie we Włoszech. W trzech ostatnich sezonach prowadził reprezentację włoskich skoczków. Wcześniej odpowiadał za naszą kadrę (najpierw jako asystent, potem pierwszy trener). To pod jego wodzą Kamil Stoch zdobył dwa złote medale igrzysk olimpijskich w Soczi (2014), mistrzostwo świata w Val di Fiemme (2013) i Puchar Świata (2013/14), zaś Biało-Czerwoni sięgnęli po dwa brązowe medale w konkursach drużynowych MŚ.
Zobacz także: Skoki narciarskie. Michal Doleżal szkolił polskich trenerów. Na spotkaniu pojawił się Adam Małysz
Zadaniem Kruczka będzie zbudowanie drużyny polskich skoczkiń. W minionym sezonie wyróżniały się jedynie Kamila Karpiel i Kinga Rajda, które brały udział w m.in. w mistrzostwach świata w Seefeld. W konkursie drużyn mieszanych Karpiel i Rajda - wraz z Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem - zajęły szóste miejsce.
ZOBACZ WIDEO Kubacki o mistrzostwie świata: "W życiu bym się nie spodziewał. Jest tyle emocji, że aż odcina"
W poniedziałek PZN zatwierdził także oficjalnie Michala Doleżala na trenera kadry polskich skoczków. Czech zastąpił Stefana Horngachera, który poprowadzi reprezentację Niemiec.
Zobacz także: Skoki. Maciej Kot o początkach współpracy z Michalem Doleżalem. "Szukamy nowych i lepszych rozwiązań"