Dawid Kubacki wskazał atut Polaków w Sapporo. "Dolecieliśmy bez żadnych dolegliwości"

Expa/Newspix.pl / EXPA/ JFK / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Expa/Newspix.pl / EXPA/ JFK / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Polscy skoczkowie zaimponowali formą podczas kwalifikacji do sobotniego konkursu PŚ w Sapporo. Aż czterech było w pierwszej dziesiątce eliminacji. Świetna forma Biało-Czerwonych może być zasługą spokojnego lotu do Japonii w komfortowych warunkach.

W tym artykule dowiesz się o:

- Bardzo przyjemna podróż za nami. Dolecieliśmy bez żadnych dolegliwości i to też jest dla nas plus - zwrócił uwagę w rozmowie z Dominikiem Formelą dla TVP Sport Dawid Kubacki.

Już w Zakopanem Apoloniusz Tajner, prezes PZN zapowiadał, że polscy skoczkowie do Sapporo polecą klasą biznes. Dzięki komfortowym warunkom, w dobrej formie fizycznej dotarli w czwartek do Japonii. Dobrą dyspozycję widać było po Polakach we wspomnianych już kwalifikacjach.

Długa podróż nie przyniosła Biało-Czerwonym problemów. Takowe pojawiły się jednak w Sapporo przez kapryśną pogodę. W piątek ze względu na śnieżycę, rozegrano tylko jeden trening i to z dwugodzinnym opóźnieniem. Z kolei kwalifikacje rozpoczęto godzinę później.

ZOBACZ WIDEO Trzeci weekend PŚ w skokach w Polsce? Hofer ocenił szanse

Zobacz także: Kamil Stoch chwali organizatorów w Sapporo i komentuje nieudany konkurs w Zakopanem

- Jak przyjechaliśmy na skocznię źle to wyglądało, śniegu było dużo. Na zeskoku było trochę miękko, ale nie niebezpiecznie. Skocznia była bardzo dobrze przygotowana. Z torów cały czas ten śnieg był wydmuchiwany - podkreślił nowotarżanin.

W Sapporo niektórzy skoczkowie, z powodu różnicy czasowej, mają problemy ze spaniem. Ten kłopot nie dotyczy jednak Dawida Kubackiego.  - Może nie śpię, kiedy się pstryknie palcem, ale rzeczywiście jeśli chodzi o spanie, to jak trzeba już iść, to położę się i większości przypadków udaje mi się zasnąć - podkreślił czwarty zawodnik 67. Turnieju Czterech Skoczni.

Zobacz także: zaskakujące słowa Macieja Kota po piątkowych kwalifikacjach

W piątkowych kwalifikacjach Dawid Kubacki zajął 10. miejsce. W sobotnim (26 stycznia) konkursie w Sapporo nowotarżanin będzie jednym z faworytów do miejsca na podium. Początek pierwszej serii o 8:00 rano czasu polskiego, a treningu o 7:00. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Źródło artykułu: