W piątek w Brotterode przeprowadzono konkurs Pucharu Kontynentalnego kobiet. Triumfowała Daniela Iraschko-Stolz, która w poniedziałek zaprezentowała się podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. Na drugim stopniu podium stanęła Słowenka Jerneja Brecl. Trzecią lokatę zajęła Rosjanka Lidia Jakowlewa. Dziewiętnasta w gronie 32 zawodniczek była Anna Twardosz, dwudziesta Kinga Rajda, 27. Kamila Karpiel, a 31. Joanna Kil.
Dzień później rozegrano dwie serie treningowe mężczyzn oraz rundę próbną. Konkurs rozpoczęto, ale po skokach trzech zawodników nastąpiła przerwa z powodu silnego wiatru. Organizatorzy przesunęli początek rywalizacji najpierw na godzinę 19, później na 20. Pogoda nie pozwoliła jednak na kontynuowanie zmagań. W tej sytuacji w niedzielę mają odbyć się dwa konkursy. Na 9:30 zaplanowana jest seria próbna, na 10:30 pierwszy konkurs, a na 13:30 - drugi.
W sobotę rozegrano za to zawody kobiet, choć i tu nie wszystko poszło zgodnie z planem. Przeprowadzono tylko jedną serię. Ponownie zwyciężyła Iraschko-Stolz. Jakowlewa tym razem zajęła drugą lokatę. Na trzeciej pozycji została sklasyfikowana Julia Clair. Szesnasty wynik miała Rajda. Pozostałe Polki znalazły się w trzeciej dziesiątce.
ZOBACZ WIDEO Bronisław Stoch: Dobrze, że nie zwariowaliśmy z nerwów! Kamil genialnie to zniósł
Czy w niedzielę uda się rozegrać dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego w Brotterode? 
