O "farcie" 22-latka z Narwiku dużo mówiło się po zawodach w Innsbrucku, gdy jako jeden z nielicznych trafił na sprzyjający wiatr. Potrafił to wykorzystać, wygrał jednoseryjny konkurs i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej TCS.
W pierwszej serii w Bischofshofen szczęście Tandego znów dało o sobie znać. Gdy inni męczyli się z wiatrem w plecy, on jako jeden z nielicznych miał w trakcie skoku lekkie podmuchy pod narty, za które odjęto mu od noty 2,2 punktu. Dla porównania - Stochowi dodano 6,9 punktu za niesprzyjające warunki.
Kiedy w rundzie finałowej Polak i Norweg skakali przy porównywalnym wietrze (blisko 0,9 m/s w plecy), Tande zupełnie sobie nie poradził. Tylko 117 metrów sprawiło, że spadł z 3. na 26. miejsce, a w "generalce" TCS przegrał nie tylko ze Stochem, ale i z Piotrem Żyłą.
W całym turnieju lider polskiej kadry dostał aż 17,1 punktu bonifikaty więcej od Tandego - 29,4 przy 12,3 Norwega. Nasz zawodnik ani razu nie skakał w korzystnych warunkach - za każdym razem w czasie jego prób wiał wiatr z tyłu. Jego rywal na podmuchy pod narty trafił trzy razy - w pierwszych seriach w Innsbrucku i Bischofshofen i w drugiej serii w Oberstdorfie.
Zawodnik | Oberstdorf | Ga-Pa | Innsbruck | Bischofshofen | Suma |
---|---|---|---|---|---|
Kamil Stoch | 1. seria: +3,9 | 1. seria: +0,9 | 1. seria: +3 | 1. seria: +6,9 | +29,4 |
2. seria: +5,0 | 2. seria: +0,8 | 2. seria: +8,9 | |||
Daniel Tande | 1. seria: +7,1 | 1. seria: +2,7 | 1. seria: -3,6 | 1. seria: -2,2 | +12,3 |
2. seria: -0,1 | 2. seria: 0 | 2. seria: +8,4 |
ZOBACZ WIDEO: Ojciec Macieja Kota: decyzja Łukasza Kruczka zabolała syna
Moze by tak wylaczyc "auto-slownik" w waszych komputerach? Czasem wychodza i Czytaj całość