Toni Nieminen wraca do skoków. Mistrz olimpijski z Albertville wznowił treningi

AFP / ROBERT SULLIVAN
AFP / ROBERT SULLIVAN

Toni Nieminen krótko wytrzymał bez skoków narciarskich - dwukrotny mistrz olimpijski z Albertville po raz kolejny zdecydował się wrócić do sportu. Fin regularnie ćwiczy na skoczniach w Lahti.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=19159]

Nieminen[/tag] po raz pierwszy zakończył karierę w 2004 roku. Przerwa trwała aż dwanaście lat, ale w styczniu bieżącego roku utytułowany zawodnik zdecydował się na wznowienie treningów. Jego plany były ambitne i zakładały walkę o miejsce w reprezentacji Finlandii na mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie. Nieminen nieźle wypadł na ostatnich mistrzostwach kraju, w których uplasował się w drugiej dziesiątce.

Latem sytuacja się jednak skomplikowała - skoczek popadł w tarapaty finansowe i musiał poszukać nowej pracy. Łączenie treningów z obowiązkami zawodowymi okazało się na tyle trudne, że na początku listopada Nieminen przyznał w rozmowie z fińskimi mediami, że jest zmuszony zrezygnować ze skakania.

Minął zaledwie miesiąc, a Fin po raz kolejny wznowił treningi. - Wróciłem na skocznie. Ponad tydzień temu odbyłem pierwszy zimowy trening w Lahti. W weekend ćwiczyłem na dużym obiekcie, a we wtorek na normalnym. W czwartek znowu będę trenował. Nie stawiam sobie żadnych celów. Ze swoich skoków jestem jednak zadowolony, były udane. Na normalnej skoczni było kilka takich po 90 metrów, ale na razie nie koncentruję się jeszcze na odległościach.

Nieminen nie kryje, że kolejny powrót do skoków daje mu dużą radość. - Uśmiech wrócił na moją twarz. To niesamowite uczucie, móc znowu skakać - powiedział Fin.

Zawodnik, który obecnie liczy sobie 41 lat, był objawieniem sezonu 1991/1992, gdy wygrał Puchar Świata, Turniej Czterech Skoczni, mistrzostwa świata juniorów a także zdobył dwa złote medale na igrzyskach w Albertville. W kolejnych latach już nigdy nie był tak mocny jak wtedy.

ZOBACZ WIDEO Stefan Horngacher: To dla mnie żadne zaskoczenie (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
Pan wszystkich Panów
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie czarujmy się. Kolejny żałosny powrót. Szkoda,że znani zawodnicy tak się rozmieniają na drobne.