Dramat młodziutkiego skoczka. W sobotę zwycięstwo, dzień później upadek

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / skocznia narciarska
/ skocznia narciarska
zdjęcie autora artykułu

Niko Kytoesaho w sobotę świętował mistrzostwo Finlandii na średniej skoczni. Dzień później 16-latek przeżył w Lahti swój sportowy dramat - upadł na dużym obiekcie i najprawdopodobniej doznał kontuzji.

W tym artykule dowiesz się o:

Wspaniała wygrana Kytoesaho na HS 100 była hitem pierwszej skokowej konkurencji mistrzostw kraju - junior pokonał m.in. Janne Ahonena. Wszystko wskazywało na to, że utalentowany zawodnik lada moment trafi do kadry na Puchar Świata. Niestety, ledwie dzień po swoim życiowym sukcesie Kytoesaho groźnie upadł.

Pierwsza seria rewanżowego konkursu o mistrzostwo Finlandii w Lahti, tym razem na dużej skoczni, nie była udana dla juniora. W drugiej kolejce próbował on odrobić straty, ale niestety nie ustał swojego skoku.

Konkurs został przerwany na dziesięć minut. Kytoesaho nie mógł wstać o własnych siłach i służby medyczne w specjalnych sankach odwiozły go do karetki, którą skoczek został następnie przewieziony do szpitala. Pierwsze informacje mówią o podejrzeniu kontuzji kostki w prawej stopie.

Dziadek Kerber wzruszony. "Super mecz"

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: