TCS w Innsbrucku: Michael Hayboeck triumfatorem kwalifikacji, dalekie skoki Polaków!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Austriak potwierdził swoją wysoką formę z treningów i po skoku na odległość 127 metrów wygrał eliminacje przed trzecim konkursem 64. TCS w Innsbrucku. Do niedzielnych zawodów awansowało czterech Polaków. Odpadł tylko Andrzej Stękała.

Debiutant w tak prestiżowej imprezie nie powtórzył dalekiego skoku z drugiej serii próbnej. Mimo wiatru pod narty 20-latek wylądował tylko na 113 metrze i ostatecznie zajął w kwalifikacjach dopiero 52. pozycję. Poza Andrzejem Stękałą Biało-Czerwoni wypadli więcej niż przyzwoicie. Bardzo dobre skoki oddali Kamil Stoch i Stefan Hula. Obaj zawodnicy uplasowali się w czołowej dwudziestce. Niewiele słabiej spisał się Dawid Kubacki, który zajął 22. miejsce. Cała trójka Polaków trafiła, przynajmniej w teorii, na łatwiejszych rywali w parach. Nieco trudniejsze zadanie będzie stało przed Maciejem Kotem, który zajął 32. pozycję.

Eliminacje wygrał Michael Hayboeck. Austriak, który w klasyfikacji generalnej Turnieju zajmuje 3. miejsce ze stratą 21.1 punktu do Petera Prevca, poszybował na 127 metr. Psychologiczna rozgrywka między Severinem Freundem a Słoweńcem trwa w najlepsze. Tym razem skok w kwalifikacjach odpuścił sobie podopieczny Gorana Janusa. Freund, który pojawił się na belce startowej, spisał się słabiej niż na treningach (1. i 2. miejsce), zajmując 6. miejsce. W niedzielnej rywalizacji Niemiec i Prevc muszą zwrócić baczną uwagę na Hayboecka. W kwalifikacjach Austriak potwierdził świetną formę na Bergisel (H130). W seriach próbnych aktualnie czwarty zawodnik Pucharu Świata uplasował się odpowiednio na 3. i 1. pozycji.

Dla Austriaków sobotnie eliminacje miały jednak słodko-gorzki smak. W czołowej pięćdziesiątce nie zmieścili się bowiem Andreas Kofler i Manuel Poppinger. Na belce startowej nie usiadł natomiast Jurij Tepes. Po słabych występach w niemieckich konkursach Słoweniec wrócił do kraju, by potrenować przed kolejnymi pucharowymi zawodami.

Nie sprawdziły się prognozy meteorologów i podczas kwalifikacji skoczkom nie towarzyszyły opady deszczu. W sprawnym przeprowadzeniu zmagań nie przeszkodził także wiatr. Podmuchy zmieniały kierunki, ale nie przekroczyły 1 m/s. Pierwsi skoczkowie oddali swoje próby z belki o numerze 9. Przed próbą Gregora Schlierenzauera podniesiono o jeden stopień rozbieg, by dla czołowej dziesiątki platformę startową ponownie obniżyć do dziewiątki.

Start niedzielnej rywalizacji zaplanowano na 14:00. Pierwszą serię poprzedzi trening, który ma rozpocząć się o godzinie 12:30.

Wyniki kwalifikacji w Innsbrucku:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćŁączna nota
1.Michael HayboeckAustria127128.1
2.Domen PrevcSłowenia126127.1
3.Anders FannemelNorwegia130.5125.2
4.Stefan KraftAustria123.5124.5
5.Johann Andre ForfangNorwegia124.5123.4
6.Severin FreundNiemcy126.5123.3
7.Richard FreitagNiemcy123122.8
8.Stephan LeyheNiemcy127.5120.2
9.Roman KoudelkaCzechy127118.8
10.Noriaki KasaiJaponia125118.6
14.Kamil StochPolska124116
16.Stefan HulaPolska122115.9
22.Dawid KubackiPolska122.5114.4
32.Maciej KotPolska118.5106.5
52.Andrzej StękałaPolska11395.4

Pełne wyniki eliminacji dostępne są tutaj. Polscy siatkarze: Serbia? Mocna, zadziorna i nieobliczalna drużyna

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: