Czterech Polaków w najlepszej "30" inauguracji TCS po raz pierwszy w XXI wieku

Polscy skoczkowie udanie rozpoczęli 61. edycję Turnieju Czterech Skoczni. Po raz pierwszy w historii czterech Polaków wygrało rywalizację ze swoimi rywalami w systemie KO.

SezonPolacy, którzy awansowali do drugiej serii inauguracyjnego konkursu TCS i ich pozycje
2000/2001 4. Adam Małysz, 18. Wojciech Skupień
2001/2002 5. Małysz
2002/2003 13. Małysz
2003/2004 9. Małysz
2004/2005 3. Małysz, 14. Robert Mateja, 28. Krystian Długopolski
2005/2006 13. Małysz
2006/2007 3. Małysz, 29. Kamil Stoch
2007/2008 17. Małysz, 22. Stoch
2008/2009 27. Małysz
2009/2010 8. Małysz
2010/2011 11. Małysz, 25.Stoch
2011/2012 23. Stoch
2012/2013 13. Stoch, 21. Stefan Hula, 26. Dawid Kubacki, 28. Klemens Murańka

Do inauguracyjnego konkursu Turnieju Czterech Skoczni po raz pierwszy awansowało aż siedmiu Polaków. To nie jedyny rekord, jaki podopieczni Łukasza Kruczka zanotowali 30 grudnia 2012 roku w Niemczech. Do drugiej serii awansowało ich czterech. To najlepszy wynik w XXI wieku. Do najlepszego otwarcia w obecnym stuleciu przyczynili się: Kamil Stoch, Stefan Hula, Dawid Kubacki oraz Klemens Murańka. Siedmiokrotnie w XXI wieku punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w pierwszym konkursie niemiecko-austriackiego turnieju zdobywał tylko jeden Polak.

Były na skoczni Schattenberg takie kwalifikacje, w których mogło wystąpić maksymalnie trzech polskich zawodników. Działo się to na przykład w sezonie 2004/2005. Ten konkurs był jednak najlepszym do grudnia 2012 pod względem liczby Polaków w drugiej serii w Oberstdorfie. Wtedy trzech podopiecznych Heinza Kuttina skakało w serii finałowej. Powtórzyli oni osiągnięcia z edycji 1996/1997, kiedy również punktowała trójka biało-czerwonych. Adam Małysz był wtedy 22. Robert Mateja uplasował się na 28. pozycji, a na 29. sklasyfikowany został Wojciech Skupień.

Komentarze (0)