Stefan Hula wygrał konkurs skoków narciarskich o Puchar Prezesa PZN w Wiśle

Kuriozalny przebieg miał sobotni konkurs skoków o Puchar Prezesa PZN. Spośród pięćdziesięciu pięciu skoczków zdyskwalifikowano aż ... trzydziestu trzech. Wygrał Stefan Hula.

2012 rok jest rewolucyjnym jeśli chodzi o kombinezony w skokach narciarskich. Wprowadzenie nowych strojów przyniosło serię dyskwalifikacji na międzynarodowej arenie już w zawodach letniego Pucharu Kontynentalnego. Jak się okazało, mimo tego, że kombinezony obowiązują już od początku sezonu letniego, w konkursie o Puchar Prezesa PZN w Wiśle większość polskich skoczków w dalszym ciągu nie miała właściwych strojów.

Na starcie zawodów stanęło pięćdziesięciu pięciu zawodników. W drugiej kolejce wystąpiło jednak już tylko dwudziestu dwóch - cała reszta została zdyskwalifikowana za nieregulaminowe kombinezony! - Na odprawie technicznej ostrzegaliśmy trenerów, że będziemy kontrolować kombinezony - powiedział Andrzej Wąsowicz, wiceprezes PZN, cytowany na oficjalnej stronie internetowej związku. - Nie spodziewałam się, że będzie aż tyle dyskwalifikacji. To są zawody sportowe, wszystkich obowiązują takie same zasady. Nie możemy pozwolić, by ktoś startował w starym kombinezonie, szczególnie że to poprawia wynik o nawet 8 metrów. Nie myśmy wymyślili ten przepis, musimy go przestrzegać. Znamy sytuację klubów, które nie mają pieniędzy. Ale nie ma wyjścia, trzeba zainwestować w maszynę do szycia i współpracować z kimś z predyspozycjami krawieckimi. Tyle dyskwalifikacji to niepokojące zjawisko. Został miesiąc do mistrzostw Polski, tam kontrole będą jeszcze bardziej restrykcyjne. Musimy pilnować przepisów, żeby potem nie było wstydu, gdy zawodnicy pojadą na zawody zagraniczne.

W tym nietypowym konkursie górą był Stefan Hula. Zawodnik ze Szczyrku w pierwszej serii uzyskał 127,5 metra, w drugiej 120 metrów, i wystarczyło to do sukcesu. Na podium oprócz niego stanęli też Piotr Żyła i wracający do poważnego skakania Łukasz Rutkowski.

W trakcie zawodów nie obyło się niestety bez upadku. Po skoku na 129,5 metra, najdalszym w całym konkursie, upadł bowiem Marcin Bachleda. Doświadczony skoczek trafił do szpitala z podejrzeniem skręcenia nogi i nie skakał w drugiej serii. Mimo upadku Bachleda i tak zajął siedemnaste miejsce i pokonał pięciu zawodników, którzy skoczyli dwukrotnie.

W Wiśle rozegrano też konkurs w kombinacji norweskiej. Również dwuboiści byli seryjnie dyskwalifikowani -z trzydziestu trzech zawody ukończyło ... sześciu. Z wygranej cieszył się Szczepan Kupczak.

Kolejne zawody z cyklu o Puchar Prezesa PZN odbędą się 26 sierpnia, również w Wiśle.

MiejsceZawodnikNotaSkoki
1 Stefan Hula 249,2 127,5/120,0
2 Piotr Żyła 241,1 124,0/119,0
3 Łukasz Rutkowski 239,9 118,5/125,5
4 Andrzej Zapotoczny 234,6 127,0/118,5
5 Rafał Śliż 217,5 123,0/110,5
6 Artur Kukuła 201,5 118,5/109,0
7 Konrad Janota 200,8 117,5/111,0
8 Przemysław Kantyka 181,3 104,5/114,0

źródło: PZN

Komentarze (0)