Kontynuując "pozaeuropejskie tournee" skoczkowie przenieśli się z amerykańskiego Lake Placid do japońskiego Sapporo. Już od piątkowego poranka wiadomo było, że i tym razem kapryśna Okurayama, lubiąca przywoływać wiatr, da o sobie znać zawodnikom, którzy wybrali się do kraju kwitnącej wiśni.
Na liście startowej kwalifikacji pojawiło się czterech reprezentantów Polski - Paweł Wąsek, Kacper Juroszek, Maciej Kot i Kamil Stoch - tym razem bez Thomasa Thurnbichlera, którego w Japonii zastępuje Wojciech Topór. Zawody w Sapporo to przede wszystkim ostatnia szansa dla Stocha i Kota na wywalczenie wyjazdu na mistrzostwa świata w Trondheim.
Wśród 56 skoczków biorących udział w kwalifikacjach znalazł się także Noriaki Kasai, który w wieku 52 lat, 8 miesięcy i 8 dni wyśrubował własny rekord najstarszego uczestnika eliminacji do konkursu Pucharu Świata. Japończyk uzyskał 97 metrów i nie dał rady zapewnić sobie miejsca w sobotniej rywalizacji.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Najciekawsza była dla nas rywalizacja na linii Maciej Kot - Kamil Stoch. Ten pierwszy skoczył świetnie, uzyskując 135,5 metra, choć, jak na Maćka przystało, trochę go przekręciło przy wyjściu z progu i przy lądowaniu. Trzykrotny mistrz olimpijski odpowiedział skokiem na 123,5 metra, co oznaczało, że po kwalifikacjach na prowadzenie w pojedynku o MŚ wyszedł Kot.
Maciek zresztą szalenie długo prowadził - skakał jako 6. w stawce, a na pozycji lidera zmienił go dopiero Domen Prevc (43. numer startowy). Kot ostatecznie ukończył eliminacje na bardzo wysokim, 8. miejscu. Stoch zajął 24. pozycję.
Kacper Juroszek z kolei wylądował na 106. metrze i także awansował do konkursu, ale nie była to najlepsza próba 23-letniego skoczka z Cieszyna i nie napawa optymizmem w kontekście walki o pierwsze punkty PŚ w tym sezonie.
Lider naszej kadry, Paweł Wąsek, wylądował na odległości 107,5 metra, co w ostatecznym rozrachunku przełożyło się na odległą, 41. lokatę. Paweł skakał jednak w bardzo słabych warunkach, niemalże najgorszych.
Kwalifikacje wygrał Stefan Kraft, a za jego plecami uplasowali się Daniel Tschofenig i Jan Hoerl. Wszystko zatem pozostaje w normie - Austriacy królują na skoczniach w tym sezonie.
Oficjalne wyniki kwalifikacji w Sapporo:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Stefan Kraft | Austria | 134.5 | 125.9 |
2. | Daniel Tschofenig | Austria | 132.0 | 123 |
3. | Jan Hoerl | Austria | 132.0 | 122.7 |
4. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 132.0 | 120.4 |
5. | Maximilian Ortner | Austria | 133.5 | 119.7 |
6. | Domen Prevc | Słowenia | 132.0 | 119 |
7. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 130.0 | 118.2 |
8. | Maciej Kot | Polska | 135.5 | 115.7 |
9. | Eetu Nousiainen | Finlandia | 134.0 | 115.1 |
10. | Robin Pedersen | Norwegia | 128.5 | 110.8 |
24. | Kamil Stoch | Polska | 123.5 | 99.4 |
41. | Paweł Wąsek | Polska | 107.5 | 73.9 |
48. | Kacper Juroszek | Polska | 106.0 | 64.3 |
Harmonogram PŚ w Sapporo
Sobota, 15.02.2025
6:00 - Seria próbna
7:10 - Konkurs indywidualny
Niedziela, 16.02.2025
1:30 - Kwalifikacje
3:00 - Konkurs indywidualny
Relację tekstową "na żywo" ze wszystkich serii przeprowadzi portal WP SportoweFakty